pl | en

NAGRODY ROKU 2015

„HIGH FIDELITY”



Jeszcze przyjdzie dzień, w którym przyznamy dziesięć nagród. Ale to jeszcze nie dzisiaj. Bo kogo wyrzucić z listy, a kogo zostawić?


STATEMENT AWARD

Real Sound Processor

SPEC
RSP-901EX

O panu Shirokazu Yazaki pisałem wielokrotnie, a i on sam był tak miły, że napisał dla nas historię swojego życia (Moja prywatna historia audio). To jeden z cichych bohaterów świata audio, który – jak to zwykle bywa w japońskim porządku – ukrywał się za nazwą firmy – a to Teaca, a to Pioneera, a to innych gigantów. W firmie SPEC wreszcie realizuje jednak swoje własne pomysły i sam za nie odpowiada. Wraz z dwoma fantastycznymi inżynierami, panami Banno-san i Yamakawa-san stworzył niewiarygodne urządzenia, w tym nagrodzony „procesor” głośnikowy. Pan Yazaki-san przechodzi wkrótce na emeryturę i to oni będą odpowiedzialni za kolejne produkty.

Test: No. 133 maj 2015, czytaj TUTAJ

STATEMENT AWARD

Remaster

NIEMEN | REMASTER 2015

Myślę, że zbyt rzadko zdajemy sobie sprawę z tego, że muzyka stanowi dziedzictwo kulturalne, także muzyka popularna, bo to w niej „żyjemy”. Chronienie tego dziedzictwa jest zaś jedną z ważniejszych powinności państwa, do którego kultury muzyka owa należy.

Polskie Nagrania, spadkobierca archiwum Polskich Nagrań MUZA od lat prowadzi kompleksowy program remasteringu najważniejszych polskich płyt, za co mu chwała. Ale żadna z poprzednich pozycji nie była tak ważna, jak Remaster 2015 katalogu Czesława Niemena.

Na szczęście wybrano do tego zadania właściwych ludzi – panią Eleonorę Atalay i pana Jacka Gawłowskiego. Stworzyli oni materiał, który mógłby służyć za wizytówkę „polskiej sztuki remasteringu” i na którym można się uczyć. Wersje analogowe (winylowe, a może nawet na taśmie analogowej) wciąż czekają na swój czas, ale wersja cyfrowa ma dzięki nim swój „ostateczny” kształt.

Opisy: No. 121, maj 2014 czytaj TUTAJ | No. 133 maj 2015, czytaj TUTAJ

Wyróżnienie: BIG RED Button

Przedwzmacniacz + wzmacniacz mocy

Einstein
THE PREAMP + THE SILVER BULLET OTL

Volker Bohlmeier, właściciel firmy Einstein, należy do tych ludzi, którzy emanują spokojem. W audio jest ich paru i wszyscy oni mają firmy, które z jednej strony są synonimem świetnego dźwięku, a z drugiej rzetelności. Ich spokój wynika – jak sądzę – z tego, że wiedzą, co robią, są pewni wyników swojej pracy. Co nie jest wcale takie częste.

Przedwzmacniacz Einstein The Preamp i monobloki The Silver Bullet OTL są wynikiem długoletnich zmian, poprawek i namysłu, co słychać i widać. Solidnie wykonane, o projekcie plastycznym mającym swój własny „wyraz”, należą do sfery absolutnego high-endu. Słucha się ich z wielką przyjemnością, ale mogą służyć również jako narzędzia do pracy, jak w przypadki Dirka Sommera, naczelnego magazynu hifistatement.net i realizatora dźwięku Sommelier du Son – produkty Einsteina stanowią cześć jego systemu odsłuchowego, w którym źródłem sygnału są magnetofony szpulowe Studer A80.

Test: No. 136, sierpień 2015, czytaj TUTAJ

Wyróżnienie: RED Fingerprint

Przetwornik cyfrowo-analogowy

totaldac
D-TWELVE

Świat cyfrowy podzielił się na maleńkie, często jednoosobowe, specjalistyczne firmy i dużych graczy. Ci ostatni oferują skomplikowaną obróbkę cyfrową sygnału, wysmakowane filtry cyfrowe itp., a ci pierwsi wracają często do korzeni.
Totaldac Vincenta Brienta należy do tych drugich. Rozłożył on na części pierwsze coś, co nawet największe koncerny przyjmują za coś „danego” – przetwornik cyfrowo-analogowy, dostępny najczęściej w formie małej kości układu scalonego. W jego wykonaniu to po prostu drabinka dyskretnych (tj. lutowanych osobno) rezystorów i przełączających je tranzystorów. Dodał do tego napisany samodzielnie filtr cyfrowy, dopracowane filtry analogowe i powstał trzypudełkowy przetwornik (plus trzy zasilacze), który konkuruje na równych prawach z najlepszymi źródłami cyfrowymi na świecie. Dodajmy do tego topowy transport CD i będziemy w niebie.

Test: No. 132, kwiecień 2015, czytaj TUTAJ

Wyróżnienie: RED Fingerprint

Kabel sieciowy

Harmonix
X-DC STUDIO MASTER MILLION MAESTRO

Kable sieciowe mają obecnie status gwiazdy systemów audio. Od nieznaczących dodatków, „akcesoriów”, przeszły od razu do topowej ligi, są równorzędną częścią składową systemu audio. Jeśli jeszcze państwo do tego nie dojrzeli, to najwyższy czas wykonać próby w swoim systemie. Jeśli zmiany nie są słyszalne – znaczy, że czas coś w systemie poprawić, zmienić, albo wymienić cały system…

Kabel pana Kazuo Kiuchi to dzieło artysty. Jego produkty pracują w studiu remasteringowym firmy JVC, gdzie powstaje materiał do płyt K2 HD i XRCD. Pan Kiuchi-san jest producentem wielu płyt XRCD i analogowych, w tym wszystkich z firmy Hi-Q, oferującej fenomenalną serię z muzyką klasyczną.

Co tu dużo mówić - X-DC Studio Master Million Maestro to najlepszy kabel sieciowy, jaki miałem w swoim systemie (a na co dzień korzystam z naprawdę „wypasionych” kabli) i który chciałbym mieć u siebie podłączony do wszystkich komponentów audio. Takie mam nieskomplikowane marzenia :)

Test: No. 133, maj 2015, czytaj TUTAJ

Wyróżnienie: GOLD Fingerprint

Interkonekt analogowy

Siltech
TRIPLE CROWN

Jak się okazuje, po prostu czekałem na serię Triple Crown. Z pełną świadomością, że ściana nie istnieje, że da się zrobić jeszcze lepszy kabel, zadedykowałem nagrodę GOLD Fingerprint panu Edwinowi van der Kleij i serii Triple Crown chyląc głęboko czoło przed tym, co udało mu się osiągnąć. Jak pisałem w jej uzasadnieniu: „Nawet jeśli (a tak będzie na pewno) w przyszłości dostaniemy od niego coś jeszcze lepszego, to obecna referencyjna seria zostanie w mojej głowie jako wzór do naśladowania.”

Prawdziwa inżynieria, wynik wielu lat pracy metalurga, inżynierów elektryków, mechaników – Triple Crown to kable z absolutnego topu.

Test: No. 134, czerwiec 2015, czytaj TUTAJ

Wyróżnienie: GOLD Fingerprint

Kolumny głośnikowe

AudioMachina
PURE NSE

W technice związanej z kolumnami kolumnowymi od jakiś 100 lat niewiele się zmieniło. Poprawki dotyczące magnesów, materiału membran, filtrów, obudów – to wszystko, na co naszą branżę stać. Nie zmieniły tego nawet przetworniki elektro i magnetostatyczne, ani też NXT.

Jeśli jednak te „antyczne” metody trafią w ręce kogoś, kto wie, co z nimi zrobić, otrzymamy głośniki, które przeniosą nas w zapisany mechanicznie świat – piękny, naturalny, realny. AudioMachiny są takim właśnie „przekaźnikiem” – ni mniej, ni więcej. Ale o to właśnie w audio chodzi. Pure NSE to topowe kolumny, jedne z najlepszych na świecie.

Test: No. 140, grudzień 2015, czytaj TUTAJ

Wyróżnienie: GOLD Fingerprint


KOLUMNY GŁOŚNIKOWE

Advance Acoustic
KUBIK K11S

Advance Acoustic to firma kojarzona przede wszystkim z elektroniką. Nie zapominajmy jednak o tym, że zaczynała od kolumn głośnikowych i to dzięki nim zdobyła pierwszych wiernych słuchaczy. Kubik K11S bez trudu wpasowują się w dowolne pomieszczenie, można je rozstawić szeroko lub blisko, grać cicho lub głośno – zawsze zagrają w pełny, nieco ciepły sposób. A do tego robią wrażenie wielkością i wykonaniem, przy naprawdę umiarkowanej cenie!

Test: No. 132, kwiecień 2015, czytaj TUTAJ

Wyróżnienie: RED Fingerprint

Audiovector
SR3 SUPER

„Duńczycy wiedzą, jak robić kolumny” – to zdanie dobrze podsumowuje test modelu SR3 Super. A Duńczycy z Audiovector w dodatku lubią to robić – co da się odczuć podczas rozmowy z nimi. Powstają dzięki temu kolumny, które świetnie różnicują nagrania, ale też pozwalają przy nich odpocząć – wystarczy umieścić je w sensownym systemie. A w dodatku są bardzo solidnie i ładnie wykonane.

Test: No. 129, styczeń 2015, czytaj TUTAJ

Divine Acoustics
ELECTRA GENERATION 3

Nietypowy wygląd, proporcje, wreszcie wykończenie kolumn rzadko tak dobrze przekładają się na równie ciekawy dźwięk, zwykle to tylko otoczka, mająca odciągnąć uwagę od dźwięku. Kolumny Divine Acoustics świetnie wyglądają i wyróżniają się na tyle, że trudno je będzie pomylić z inną konstrukcją. Ich dźwięk jest czysty, wyrafinowany, świetny.

Test: No. 137, wrzesień 2015, czytaj TUTAJ

Dynaudio
CONTOUR S 3.4 LE

Specjalne wersje produktów powstają od lat 80. XX wieku i stały się częścią świata audio. Nie zawsze jednak dają poprawę dźwięku, która by takie działania uprawomocniała. Przypadek Dynaudio S 3.4 LE jest inny – to prawdziwe dzieła sztuki, które na tyle przewyższają podstawowy model, ze możemy mówić o nowej wartości.

W opisie ich budowy znajdziemy stwierdzenie „wykonanie i wygląd – wybitne”. Co tylko potwierdza to, co czytamy w relacji z odsłuchu: „jeśli tylko większy model zmieści się wam w pokoju, jeśli budżet domowy to wytrzyma, to nie ma się co zastanawiać – S 3.4 LE to realny, prawdziwy high-end z ludzką twarzą. Zasłużony RED Fingerprint to tylko formalność.”

Test: No. 139, listopad 2015, czytaj TUTAJ

Wyróżnienie: RED Fingerprint

Harbeth
SL5Plus

Wielcy poprzednicy tych kolumn, konstrukcje BBC, zostały zaprojektowane jako monitory studyjne. SL5 Plus przechowuje te ideały, poszerzając je o coś więcej – o prawdziwą przyjemność płynącą z słuchania muzyki, nie tylko tej idealnie zrealizowanej. Ale, nie oszukujmy się, właśnie z nią zagrają najpiękniej. Muzyka klasyczna i jazz to dla nich materiał docelowy. Piękne kolumny o klasycznych gabarytach i wyglądzie, na lata.

Test: No. 135, lipiec 2015, czytaj TUTAJ

JBL
Model 4319 CONTROL MONITOR

JBL-e to kolumny, które grają w równie dobry, zaangażowany sposób rock i klasykę, jazz i elektronikę. Ich brzmienie jest detaliczne, ale podchodzą do nagrań całościowo, nie dzieląc je na drobne kawałki, a łącząc wszystko w jedną całość. Przestrzeń jest niemal holograficzna – pokój odsłuchowy znika, znikają też wszystkie problemy, zostaje sama muzyka (taki rym…). Ponadczasowy, klasyczny design składa się na to, że mogą to być ostatnie kolumny w życiu.

Test: No. 134, czerwiec 2015, czytaj TUTAJ

Pylon Audio
SAPPHIRE 25

Jak pisałem w teście, kolumny te mogą być najtańszym elementem w systemie, a wcale tego nie będzie słychać. Można je zestawić z wyrafinowanymi systemami, także z wzmacniaczami pracującymi w klasie D, a „odwdzięczą się różnicowaniem i brakiem podbarwień, od których inne konstrukcje z tego przedziału cenowego nie mogą się wyzwolić”.

Test: No. 132, kwiecień 2015, czytaj TUTAJ

Wyróżnienie: RED Fingerprint

Sound Project
NINA

To kolumny, za pomocą których zasłużona dla polskiego rynku audio firma Sound Project świętuje swoje 20-lecie. To cudownie wykonane, niewielkie monitory o otwartym, bezpośrednim dźwięku i bardzo dobrze pokazanym niskim zakresie. System, w którym je umieścimy nabierze klasy i stanie się piękniejszy. Gratulacje!

Test: No. 139, listopad 2015, czytaj TUTAJ

Thrax
LYRA

Kolumny nie są tym, z czego bułgarska firma Thrax jest znana – to specjalista od wzmacniaczy. A jednak – wykonane bezkompromisowo Lyry grają jak najlepsze monitory studyjne. Są niezwykle przejrzyste i „dosłowne”. Dodajmy do nich ciepło brzmiący wzmacniacz, a będziemy się z ich zalet mogli cieszyć także w domu. Fantastyczne konstrukcje!

Test: No. 129, styczeń 2015, czytaj TUTAJ

Wyróżnienie: RED Fingerprint

Trenner&Friedl ART

Małe jest piękne! Banał, prawda? A jednak dwóm sympatycznym Austriakom, panom Trennerowi i Friedlowi udało się wcielić ten banał w życie w sposób, który zasługuje by postawić go jako wzorzec w francuskim Sevres. I jeśli tak właśnie ma wyglądać banał to ja poproszę z 10, do każdego pomieszczenia po dwa. Klasyczna forma, piękne wykonanie, zaskakująca dynamika i absolutnie zachwycające brzmienie – wszystko to razem składa się na nagrodę dla maluchów z kraju Haydna i Straussów!

Test: No. 134, czerwiec 2015, czytaj TUTAJ

Xavian
PERLA

Wykonane jak wysokiej klasy mebel „Perły” charakteryzują się dźwięcznym, nasyconym, dojrzałym brzmieniem, które sprawdzi się tam, gdzie oczekujemy naturalnego grania w niewielkiej przestrzeni, ale na wysokim poziomie. Doskonale pokazują też różnice między nagraniami. Widać i słychać, że zaprojektował je i wykonał Włoch. Pan Roberto Barletta może być dumny z tego, jak realizuje ideały, dzięki którym produkty audio pochodzące z włoskiego „buta” są synonimem smaku i stylu.

Test: No. 135, lipiec 2015, czytaj TUTAJ


SŁUCHAWKI

Słuchawki

AKG
Y50

Moja córka, która z Y50 nie rozstaje się od dnia, w którym je dostała, nie chce używać innych słuchawek, chociaż w domu jest ich z 20 par. I wiem, dlaczego tak jest – są one bardzo ładne, wygodne i świetnie brzmią. Za design odpowiedzialny jest Polak, pan Rafał Czanecki, co dodatkowo podnosi ich wartość.

Test: No. 135, lipiec 2015, czytaj TUTAJ

Wzmacniacz słuchawkowy + słuchawki

OPPO
HA-2 + PM-3

Firma, która najpierw dała nam doskonałe, niedrogie odtwarzacze DVD i Blu-ray teraz oferuje piękny system przenośny o charakterystycznym dźwięku, który z każdego pliku muzycznego wydobędzie głębię i emocje wraz z nim przekazywane. Jak pisałem w teście, to jeden z najładniejszych, najbardziej ekonomicznych systemów słuchawkowych na planecie Ziemia. Świetna propozycja także dla tych, którzy nie są audiofilami, a chcieliby tego świata zakosztować.

Test: No. 136, sierpień 2015, czytaj TUTAJ


WZMACNIACZE ZINTEGROWANE

Accuphase
E-470

Accuphase to firma zmieniająca się z roku na rok, z modelu na model. Każdy kolejny produkt przynosi więc niespodzianki. E-470 jest jedną z ciekawszych – integra, która z łatwością zastąpi droższe systemy dzielone innych producentów, w dodatku doskonale wyposażona. Perełka.

Test: No. 131, marzec 2015, czytaj TUTAJ

Advance Acoustic
X-i120

Duży, robiący wrażenie swoim wyglądem wzmacniacz z francuskiej manufaktury. Kto oprze się jego dużym wskaźnikom mocy? Tym bardziej nie oprzemy się dźwiękowi – dużemu, ciepłemu, po prostu fajnemu. Jako bonus bardzo dobre wyjście słuchawkowe.

Test, No. 131, marzec 2015 , czytaj TUTAJ

Audia
Flight FL THREE S

Urządzenie, za pomocą którego spojrzymy na muzykę z perspektywy, jak w sali koncertowej. To granie z finezją, namysłem. Równie dobry z kolumnami, jak i z słuchawkami. Urządzenie jest świetnie wykonane i będzie znakomicie wyglądało na drewnianym stoliku – ostatecznie to włoski szyk!

Test: No. 134, czerwiec 2015, czytaj TUTAJ

Ayre
AX-5 TWENTY

Piekielnie dobrze zbudowany, o anielskim brzmieniu – to skrócona recenzja tego wzmacniacza. Ciepły, intymny dźwięk, ale o bardzo dobrej rozdzielczości. Dynamika i scena dźwiękowa – obydwie wyjątkowe. Urządzenie z łatwością napędzi nawet trudne kolumny – w przyjemny, nienarzucający się sposób.

Test: No. 138, październik 2015, czytaj TUTAJ

elinsAudio
CONCERTO

Zmieszczenie dwóch urządzeń w jednej obudowie to duża sztuka. elinsAudio się to udało – w Concerto znajdziemy wysokiej klasy przedwzmacniacz i wzmacniacz mocy w jednej, pancernej obudowie. Unikatowy wygląd to bonus, który docenimy z czasem. Piękny wzmacniacz!

Test: No. 138, październik 2015, czytaj TUTAJ

Haiku
BRIGHT Mk3

Wiktor Krzak, szef Haiku jest perfekcjonistą. Jeśli uzna, że system zdalnego sterowania pogarsza dźwięk, rezygnuje z niego i nie da się nań namówić. Ale być może dzięki takiemu podejściu powstają tak fantastyczne wzmacniacze, jak Bright Mk3. To dojrzałe, wyrafinowane brzmienie, którego za te pieniądze zwykle nie jest dostępne.

Test: No. 131, marzec 2015, czytaj TUTAJ

Wyróżnienie: RED Fingerprint

Mark Levinson
№585

№585 to nie tylko wzmacniacz, również i DAC. Sekcja przetwornika wbudowana do wzmacniacza jest znakomita. Jego brzmienie jest zarówno namacalne, jak i nośne, otwarte. To niezwykle wartościowa propozycja od producenta, który od ponad czterdziestu lat jest dla branży wzorem solidności.

Test: No. 130, luty 2015, czytaj TUTAJ

Stein
AMP 2 STATELINE SIGNATURE VERSION

Niewielki wzmacniacz od specjalisty kojarzonego z „akcesoriami” poprawiającymi odbiór dźwięku to strzał w dziesiątkę. Charakteryzują go piękne barwy, duża szybkość, brak rozjaśnień. O tego typu dźwięku mówimy: naturalny. Pomimo niewysokiej mocy nie słychać kompresji, a bas nie jest podkreślony. Jak pisałem w teście, warto go porównać z wielkimi, wypasionymi piecami u znajomych – wielu zrzednie mina. Ale można to zaraz podrasować dobrym winem :)

Test: No. 138, październik 2015, czytaj TUTAJ

Trilogy
925

Nic Poulsen proponuje wzmacniacz zintegrowany, będący kwintesencją jego dążeń do muzykalnego, naturalnego dźwięku. Konstrukcja hybrydowa, z lampami na wejściu, w wybitnie dobrze przygotowanej obudowie czaruje barwami, niuansami, planami. Piękny dźwięk.

Test: No. 130, luty 2015, czytaj TUTAJ

Wyróżnienie: RED Fingerprint


WZMACNIACZE MOCY

Audiomatus
AS125

Audiomatus to firma, która flirt z wzmacniaczami pracującymi w klasie D zaczynała, kiedy „poważni” audiofile spluwali na ich widok z wstrętem. Jak się okazuje – niesłusznie. Dzięki zdobytemu wciągu tych lat doświadczeniu ta polska firma jest w stanie zaproponować w niemal okazyjnej cenie wzmacniacz, który gra w gładki, wypełniony, gęsty sposób, ze sporą dawką informacji.

Test: No. 137, wrzesień 2015, czytaj TUTAJ

Wyróżnienie: RED Fingerprint


PRZEDWZMACNIACZ + WZMACNIACZ MOCY

AudioTekne
TFA 9501 + TM 8801 + TEA 8695

Znacie Państwo tą jakby z życia wziętą anegdotę, w której przed czymś absolutnie pięknym, wspaniałym, cudownym postawiono Amerykanina i Polaka? Ten pierwszy zachwyca się: O my god! It's wonderful, remarkable, beautiful! Ten drugi podsumowuje to w nieco innym stylu: O k....! Ja pier... ależ to k.......o piękne! No cóż – na tą drugą wersję z racji umieszczenia tego wpisu na stronie pozwolić sobie nie mogę, choć coś w tym stylu cisnęło mi się wręcz na usta, gdy wraz z kolegą musieliśmy ten system do mnie wtargać. Gdy jednak zacząłem słuchać coś tam w środku mnie zaczęło podśpiewywać: Heaven, I'm in heaven... i nie przestało aż do bardzo smutnego dnia, gdy system ode mnie wyjechał. Jeden z trzech najlepszych systemów jakie u mnie słyszałem! Nagroda po prostu obowiązkowa.

Test: No. 139, listopad 2015, czytaj TUTAJ


CD + WZMACNIACZ ZINTEGROWANY

Denon
DCD-50 + PMA-50

Potężny koncern przygotował dwa, zgrabne urządzenia, które dają gładki, pełny, przyjemny dźwięk. Są bardzo ładne, świetnie się je obsługuje, a w dodatku można do nich dołączyć firmowe słuchawki. Otrzymamy w ten sposób system do sypialni, kuchni, który u przyjaciół „nie-audiofilów” może pełnić rolę systemu podstawowego.

Test: No. 135, lipiec 2015, czytaj TUTAJ

Soul Note
SA300 + SC300

Ten japoński system jest czymś co się rzadko zdarza: prawdziwym, kompletnym systemem, a nie „składakiem”. Wzmacniacz ma wejścia cyfrowe, które świetnie uzupełniane są przez fantastyczne wyjście słuchawkowe. Odtwarzacz CD sprawdzi się w drogich systemach. Jak pisałem: „Takich właśnie ludzi, takich produktów warto się trzymać, reszta to mierzwa…”

Test: No. 131, marzec 2015, czytaj TUTAJ

SYSTEM STEREO

Przedwzmacniacz + końcówki mocy + kolumny

Koda TAKUMI 15 + TAKUMI 70
Cessaro CHOPIN

Jak pisałem w recenzji – upór popłaca. W tym wypadku nagrodą za długi czas oczekiwania był niebywały spektakl muzyczny stworzony przez nagrodzony system. Choć elektronika Roberta Kody to urządzenia hybrydowe, połączenie lamp i tranzystorów, to mi jako żywo przypominały brzmieniem najlepsze lampowe SET-y. To niezwykle wyrafinowane, dojrzałe granie bez słabych punktów. To zestaw, przy którym można łatwo zapomnieć, że to „tylko” urządzenia służące do reprodukcji muzyki. Takumi wraz z Chopinami gościły u mnie tuż przed systemem Audio Tekne, również nagrodzonym. Całe szczęście, że na żaden z nich mnie nie stać bo miałbym straszną zagwozdkę – oba są fenomenalne! I tak, na przestrzeni niespełna miesiąca, gościły u mnie dwa pośród trzech najlepszych znanych mi systemów. Fajnie być recenzentem!

Test: No. 139, listopad 2015, czytaj TUTAJ


ŹRODŁO CYFROWE

Przetwornik cyfrowo-analogowy/odtwarzacz plików

Hegel
HD30

Hegel słuchany jako przetwornik cyfrowo-analogowy jest rasowym produktem klasy high-end. Jeśli podłączymy do niego równie dobry transport Compact Disc, otrząśniemy się z mitów dotyczących „wysokiej rozdzielczości” plików i na nowo pokochamy muzykę. Z kolei dla wszystkich, którzy pliki traktują poważnie – to brama do ich sensownego skonwertowania ich na analog.

Test: No. 138, październik 2015, czytaj TUTAJ

Wyróżnienie: RED Fingerprint

Przetwornik cyfrowo-analogowy/wzmacniacz słuchawkowy

Chord
HUGO TT

Hugo TT to jeden z przykładów na to, jak klasycznie audiofilska manufaktura zrozumiała potrzeby rynku. Przygotowała system, który w rozwiniętych z kolumnami będzie ich sercem, a w systemach komputerowych – mózgiem i sercem. Jego sekcja DAC-a jest wybitna, a wzmacniacza słuchawkowego – bardzo dobra. To jeden z niewielu przetworników w tej cenie, który z łatwością pokazuje różnice między różnymi częstotliwościami próbkowania oraz sygnałem PCM i DSD – większość jest po prostu zbyt mało rozdzielcza.

Test: No. 135, lipiec 2015, czytaj TUTAJ

Wyróżnienie: RED Fingerprint

Przetwornik cyfrowo-analogowy

LampizatOr
GOLDEN GATE

Na dziś Golden Gate w wersji zbalansowanej to ukoronowanie drogi, na którą pan Łukasz Fikus wstąpił wiele lat temu. Ostatnie kilka lat to niezwykły rozwój firmy i spory sukces osiągnięty głównie dzięki zachodnim rynkom. Sukcesu w USA nie odnosi się przez przypadek, a tam właśnie trafia większość wykonanych pod Warszawą produktów. Ta nagroda jest więc po części za całokształt, za to, że Lampizator to jedna z ciągle jeszcze nielicznych polskich firm, które odniosły sukces na świecie. Ale należy się ona również za być może najlepszy DAC DSD dostępny na rynku, a na pewno najlepszy jakiego ja miałem okazję słuchać. Znakomite brzmienie i na dodatek możliwość jego kształtowania poprzez zabawę lampami – tzw. „wet dream” każdego miłośnika baniek próżniowych. Dlatego też Lampizatora Golden Gate nie mogło zabraknąć na mojej liście nagrodzonych!

Test: No. 137, wrzesień 2015, czytaj TUTAJ

Odtwarzacz Compact Disc

C.E.C.
CD5

Pogłoski o śmierci formatu Compact Disc są mocno przesadzone. Dopiero teraz konstruktorzy pokazują, na co go stać. CD5 japońskiej firmy CEC daje przy tym poczucie obcowania z mechanicznym produktem – w jego trzewiach pracuje paskowy napęd płyty. Grane na nim płyty CD miały bogaty, głęboki, wyrafinowany dźwięk, a jego wewnętrzny spokój i spójność były wybitne.

Test: No. 130, luty 2015, czytaj TUTAJ


ŹRODŁO ANALOGOWE

Przedwzmacniacz gramofonowy

RCM Audio
SENSOR 2

Pierwsza wersja tego urządzenia jest podstawą systemu referencyjnego „High Fidelity” od lat. Chociaż w tym czasie zawitały do nas lepsze, droższe urządzenia, nigdy nie czułem potrzeby zmiany. Sensor 2 jest we wszystkim lepszy od poprzedniej wersji. To bardzo równe, precyzyjne, ale nigdy nie jasne ani jazgotliwe granie. Skraje pasma są mocne, wyraźne i dokładne, a bas jest doskonale rozciągnięty i kontrolowany.

Test: No. 137, wrzesień 2015, czytaj TUTAJ

Wyróżnienie: RED Fingerprint

Wkładka gramofonowa

Miyajima Laboratory
MADAKE

Najlepsza wkładka mojego ulubionego producenta wkładek w Japonii, pana Noriyuki Miyajima. We wsporniku znajduje się niewielki fragment bambusa Madake, z którego Thomas Edison wykonał żarnik swojej pierwszej żarówki. Tej jego odmiany nie można kupić, a jedynie otrzymać w świątyni Iwashimizu Hachiman-gu. Ciepły, pełny, gęsty, „ludzki” dźwięk, w którym można się zakochać.

Test: No. 133, maj 2015, czytaj TUTAJ

Wyróżnienie: GOLD Fingerprint


OKABLOWANIE

Kable głośnikowe

Tellurium Q
SILVER DIAMOND

Brzmienie tego kabla zachwyci każdego rasowego melomana, spowoduje wypieki na policzkach każdego zaciekłego tropiciela dobrego brzmienia. Charakteryzuje się on gęstym, nasyconym brzmieniem, jest rozdzielczy i selektywny, a ponadto fantastycznie pokazuje dół pasma. Scena dźwiękowa jest bardzo głęboka i płyty nagrane w ten sposób, aby dźwięk nas otaczał brzmią z nim spektakularnie. Po odsłuchu zdecydowaliśmy się kupić komplet okablowania Silver Diamond do pracy w naszej redakcji.

Test: No. 138, październik 2015, czytaj TUTAJ

Wyróżnienie: RED Fingerprint

Kable głośnikowe

Melodika
BROWN SUGAR

Mogłoby się wydawać, że tylko w przypadku najdroższych produktów producent musi się namęczyć. W rzeczywistości jest inaczej, najtrudniej przygotować satysfakcjonujący, dobrze wyglądający produkt dla początkujących. Tym większy szacunek należy się więc twórcom Melodiki, ponieważ ich kabel Brown Sugar robi wszystko dobrze i niczego nie psuje. A w tym przedziale cenowym to jak tytuł szlachecki.

Test: No. 137, wrzesień 2015 , czytaj TUTAJ

Interkonekt analogowy + kabel głośnikowy

KBL Sound
HIMALAYA

Nie jest łatwo konkurować w high-endzie ze znanymi firmami o ustalonej reputacji. Jeśli jednak wie, co się robi, ma się po temu odpowiednie kwalifikacje, wynik takiego porównania jest ciekawy. Himalaya firmy KBL brzmi wybitnie – to gęste, dokładne, nieco ciemne brzmienie będące partnerem dla wyrafinowanych systemów.

Test: No. 137 wrzesień 2015, czytaj TUTAJ

Wyróżnienie: RED Fingerprint

Interkonekt analogowy

Hijiri
MILLION

Brzmienie tego kabla można scharakteryzować jako otwarte i gęste zarazem. Jest wyrafinowane, ale kabel zagra równie dobrze w dowolnym systemie – tak przejawia się artyzm, z jakim został on przygotowany przez pana Kazuo Kiuchi, mistrza w swojej dziedzinie.

Test: No. 136 sierpień 2015, czytaj TUTAJ

Wyróżnienie: RED Fingerprint

Interkonekt analogowy + kabel głośnikowy

MOGAMI
NIII 2803 + 2804

Wyglądają jak sznurówka, a grają jak węże ogrodowe – Mogami mają ciepłą barwę, gęstą fakturę , ale góra jest rozciągnięta i dobrze akcentowana. Nie można się nimi pochwalić przed znajomymi, bo trudno je wypatrzeć na podłodze, ale w systemie robią dużo dobrego!

Test: No. 136 sierpień 2015, czytaj TUTAJ


SIEĆ

Kondycjoner sieciowy + kabel sieciowy

Gigawatt
Model 4 EVO (v. DCB)

Jeśli filtrować napięcie, jeśli je „kondycjonować”, to tak , jak to robi Gigawatt. Jego najdroższy kondycjoner sieciowy jest fantastycznie wykonany i robi w systemie coś w rodzaju „generalnych porządków”. Potraktowany jak pełnoprawny element systemu odwdzięczy się nie tylko lepszym brzmieniem, ale i jego ochroną.

Test: No. 130, luty 2015, czytaj TUTAJ

Wyróżnienie: GOLD Fingerprint


AKCESORIA

Podstawki pod kable głośnikowe

Rogoz Audio
3T1/BBS

Podstawki Rogoz Audio są duże, ładnie wyglądają i są zbudowane z wykorzystaniem własnych patentów tej polskiej firmy. Widzimy więc, za co płacimy, ale i słyszymy. Elementy te zbliżają brzmienie do tego, jakie słyszymy na żywo, pogłębiają je i uszlachetniają. W drogich systemach pomoże wydobyć z dźwięku jeszcze więcej muzyki.

Test: No. 137, wrzesień 2015 , czytaj TUTAJ

Pasywny filtr EMI/RFI

Verictum
X BLOCK

W przemyśle tego typu produkty są powszechne, chociaż nie wyglądają tak ładnie – to pasywne filtry szumów RFI/EMI. W audio to wciąż rzadkość, a przecież każdy wysokiej klasy produkt powinien mieć takie filtry wbudowane w obudowę. Ale tak nie jest. Dla całej reszty X Block przyniesie poprawę odstępu sygnału od szumu, a więc czarniejsze tło i bardziej naturalne, miękkie brzmienie. Kupiliśmy trzy takie filtry do systemu referencyjnego „High Fidelity”.

Test: No. 137, wrzesień 2015 , czytaj TUTAJ

J.S. Bach
Motety

Fabio Bonizzoni, Capella Cracoviensis
Alpha 199, Compact Disc

Capella Cracoviensis wydała  płytę nakładem francuskiej wytwórni Alpha – rzadkość, ale jakże wyczekiwana. Album z kompletem motetów Johanna Sebastiana Bacha to rezultat koncertów, jakie miały miejsce w pierwszym kwartale 2014 roku oraz sesji nagraniowej w Europejskim Centrum Muzyki Krzysztofa Pendereckiego w Lusławicach. Brzmienie płyty jest ładnie wyważone i współgra z muzyką. Mamy do czynienia ze świetnymi wykonawcami, którzy rozumieją śpiewany i grany materiał, dla których on naprawdę coś znaczy. Przekłada się to na bardzo dobrą atmosferę tego nagrania – jak zwykle w przypadku Alphy.

Recenzja: No. 140, grudzień 2015, czytaj TUTAJ

Wyróżnienie: RED Fingerprint

Bach To Moog
Craig Leon | Jennifer Pike, Sinfonietta Cracovia,

Music on Vinyl | Sony Classical MOVCL019
180 g Long Play

Syntezator Mooga jako danie główne, przy współudziale Sinfonietta Cracovia, z masteringiem Jacka Gawłowskiego – to płyta Bach To Moog. Utwory lipskiego kantora nabierają w ten sposób nowego wyrazu, naprawdę ciekawego. Brzmienie jest ciepłe i gęste, a numerem jeden jest potężny, 55 modułowy Moog. Jest pięknie! Płyta została wydana niezwykle starannie przez Music on Vinyl – zarówno jeśli chodzi o winyl, jak i poligrafię.

Recenzja: No. 137 wrzesień 2015, czytaj TUTAJ

Wyróżnienie: RED Fingerprint

AQUAVOICE,
Early Recordings

Zoharum ZOHAR102-2
2 x Compact Disc | plik

Brzmienie obydwu krążków jest bardzo dobrze zrównoważone tonalnie, idąc w kierunku, który na swoich czterech płytach wydanych dla Virgin zaprezentował zespół Tangerine Dream. A może nawet lepsze. Lepsza jest rozdzielczość i selektywność, podobnie jak różnicowanie. Pasmo jest rozciągnięte w obydwu kierunkach, chociaż nasza uwaga skupiona jest na środku pasma, to tam dzieje się najwięcej. To świetna muzyka o równie dobrym dźwięku.

Recenzja: No. 137 wrzesień 2015, czytaj TUTAJ

Wyróżnienia: RED Fingerprint | BIG RED Button

P.U.R. COLLECTIVE
Nichi Nichi Kore Ko’nichi

For-Tune 0056 (006)
Compact Disc

Ach, co to za płyta! To rejestracja czystej energii, swingu (jakkolwiek to brzmi), free jazzowych odlotów i po prostu Muzyki. A do tego fenomenalna realizacja – tak powinno się nagrywać jazz.

Recenzja: No. 136 sierpień 2015, czytaj TUTAJ

Wyróżnienie: BIG RED Button

SKALDOWIE
Skaldowie. 50 lat

Kameleon Records
BOX – 12 x Compact Disc
Edycja limitowana No. 175/250

Muzyka to spuścizna artystyczna, nawet jeśli chodzi o muzykę tzw. „popularną”. Trzeba więc ją chronić. A jeśli chronić, to z klasą, jak wydawca boxu z nagraniami Skaldów. Mamy w tu wszystko, czego od takiego wydawnictwa można oczekiwać: fantastyczny dźwięk, z uwagą wykonane reprodukcje oryginalnych okładek, świetne pudełko. Wraz z Remasterem 2015 Niemena to wzór tego typu działań – zarówno dla melomana, jak i audiofila.

Recenzja: No. 136, sierpień 2015, czytaj TUTAJ

Wyróżnienia: RED Fingerprint | BIG RED Button

EUGENIUSZ RUDNIK
Miniatury

Requiem Records 100 | 2015
BOX 4 x Compact Disc

„Kostka Rudnika” jest jednym z piękniejszych polskich wydawnictw 2015 roku. Jakość dźwięku tylko to wrażenie potwierdza. W wydawnictwie tym zachowano nasycenie taśmy analogowej, tj. charakterystyczne harmoniczne, wydobywając wiele niuansów, których na płytach winylowych z tamtego okresu nie ma. Dźwięk, kiedy trzeba, jest namacalny, a innym razem przeszywający. Pięknie słychać plany dźwiękowe – wykreowane sztucznie, ale pełniące istotną rolę artystyczną.

Recenzja: No. 136, sierpień 2015, czytaj TUTAJ

Wyróżnienia: RED Fingerprint | BIG RED Button

RYSZARD SYGITOWICZ
Bez grawitacji

Wifon/GAD Records GAD CD 029
Compact Disc | REMASTER

Płyta Sygitowicza równie dobrze działa w pochmurne dni, jak i w słoneczne. A to dlatego, że przebój goni przebój. Świetnie rozwiązano sprawę remasteru – płyta brzmi w mocny, pełny sposób. Świetna jest barwa gitar, jak również plastyka. To instrumentalny, gitarowy rock, zaopatrzony w piękne melodie, ciekawe rozwiązania aranżacyjne, zagrany bez zadęcia.

Recenzja: No. 136, sierpień 2015, czytaj TUTAJ

Wyróżnienie: BIG RED Button

PINKROOM
Unloved Toy

Creative Farm Production CFCD 003
Compact Disc

Progresywny rock dzięki takim właśnie płytom pokazuje swoją dobrą, nieprzekombinowaną twarz. Unloved Toy jest ciekawą muzycznie płytą o dobrym brzmieniu. Polecam wszystkim spragnionym dobrej muzyki, to materiał na długo, do wielokrotnego użytku.

Recenzja: No. 136, sierpień 2015, czytaj TUTAJ

Wyróżnienie: BIG RED Button

SŁAWEK JASKUŁKE
Sea

Kayax Music KAYAX 079
Compact Disc

Warto sięgnąć po tę płytę, aby usłyszeć, w jaki sposób może brzmieć preparowany fortepian – w głęboki, nasycony, „bebechowy” sposób. Płyta spokojnie może służyć za odtrutkę od stresu, zamiast płyt z odgłosami lasu, czy szumem fal. Obcięte od góry pasmo, dużo niskiej średnicy sprawiają, że czujemy się, jak pod wodą, obserwując to, co się tam dzieje. Fantastyczna płyta!

Recenzja: No. 132, kwiecień 2015, czytaj TUTAJ

AIDAN BAKER & IDKLANG
In The Red Room

Karlrecords KR021
180 g Long Play

Przywołująca gdzieś w dalszym planie twórczość Briana Eno, a nade wszystko Roberta Frippa płyta In The Red Room jest dziełem kompletnym. Minimalistyczne piękno, melancholijna energia – to jej główne wyróżniki. Cudownie wykonana okładka i świetnie wytłoczony winyl z ciepłym, pełnym brzmieniem to najważniejsze wyróżniki. Dzieło z pogranicza muzyki drone’owej, ambientowej i krautrockowej, podlanej obficie psychodelicznym sosem, które powinno się znaleźć w płytotece każdego fana elektroniki.

Recenzja: No. 140, grudzień 2015, czytaj TUTAJ

Wyróżnienie: RED Fingerprint

Wojtek Mazolewski Quintet
POLKA

Agora 268138801
Compact Disc

Tak grać jazz w XXI wieku to duża umiejętność. Klasyka, swing, a jednak nie męczy, nie nudzi. Tak nagrać jazz w XXI wieku to coś jeszcze bardziej godnego podkreślenia. Mocny dźwięk, z nerwem, piękny bas i barwy, świetna dynamika – nagranie zrealizowano w pełni analogowym studiu, co słychać. Piękna!

Recenzja: No. 130, luty 2015, czytaj TUTAJ

MIRACULA. MEDIEVAL MUSIC FOR SAINT NICHOLAS
wyk. Ensemble Peregrina/Agnieszka Budzińska-Bennett

180 g Long Play | Tacet 213

Nagrana przez zespół Ensemble Peregrina, z naszą rodaczką, panią Agnieszką Budzińską-Bennett płyta ze średniowiecznymi pieśniami związanymi z osobą św. Mikołaja zachwyca dźwiękiem i wykonaniem. Głosy są niesamowicie rozdzielcze, a akustyka pokazana została w bardzo ładny sposób. Definicja dźwięku też jest fantastyczna. Dźwięk jest otwarty i słychać, że realizator, pan Spreer, zna swój fach. W odbiorze to niesamowicie „analogowe” brzmienie, odsyłające do najlepszych lat audio. Miracula… to bardzo dobre wydawnictwo, podtrzymujące renomę niemieckiego Taceta.

Recenzja: No. 130, luty 2015, czytaj TUTAJ

Ed Sheeran
X (Deluxe Edition)

Asylum | Atlantic/Warner Music Japan WPCR-15730
Compact Disc

Jedyną wadą tego albumu jest to, że jest za długi. Jeśliby miał formę dwóch krążków, byłoby lepiej. Poza tym wszystko na nim jest jednym wielkim, świetnym przebojem. Ed Sheeran posiadł umiejętność pisania dobrych, gęstych utworów, które się nie starzeją. W dobrym systemie dostaniemy z nią kawał dobrego dźwięku, mięsistego i niesamowicie przestrzennego, z bardzo dobrze pokazaną dynamiką gitary, perkusji i innych instrumentów. Po kilku przesłuchaniach płyta jest już w mojej „głowie”.

Recenzja: No. 129, styczeń 2015, czytaj TUTAJ

JERZY MILLIAN TRIO
Bazaar

Polskie Nagrania MUZA/GAD Records GAD CD 017, Compact Disc
Polskie Nagrania MUZA/GAD Records GAD LP 003, Long Play

Nie wyobrażam sobie tego zestawienia bez płyty Jerzego Milliana. Zarówno w wersji cyfrowej, jak i analogowej zachwyca fantastyczną barwą, pełnią, rozdzielczością, a nade wszystko współdziałaniem tych elementów z muzyką. Ta jest ponadczasowa, po prostu fenomenalna. To jeden z najlepszych przykładów „szkoły remasteringu” GAD Records – to firma, która nie wypuszcza słabszych płyt.

Recenzja: No. 129, styczeń 2015, czytaj TUTAJ

Wyróżnienie: RED Fingerprint