REPORTAŻ

KONKURS OKŁADKA ROKU 2007

WOJCIECH PACUŁA





Było trochę emocji, szczególnie ze strony tych, którzy wzięli udział w pierwszym, organizowanym przez HFOL konkursie i musieli czekać aż do 1. lutego, żeby się dowiedzieć, kto wylosował kompletny system, będący nagrodą. Jedyną. Dla jednego Czytelnika. A czekać musieli, ponieważ nie przybyli na oficjalne, otwarte dla wszystkich losowanie, które miało miejsce 18 stycznia w krakowskim salonie Chillout Studio. Adres był podany wyraźnie:

SALON HI-FI & WIDEO
Chillout Studio




ul. Na Ustroniu 3/2, Kraków
tel./fax 012 266 26 63
mobile: 501 616 988, 510 841 574



Spodziewałem się, że ktoś się pojawi, może nawet spora grupka, że wspólnie wylosujemy szczęśliwca, a potem posłuchamy prezentowanego systemu Luxmana. Myślałem, że genialna kawa serwowana przez Coffee Dream też kogoś skusi. I przeliczyłem się. Naprawdę nie wiem o co chodzi, ale nie zjawił się niemal nikt. Tym kilku osobom, którym miałem możliwość uściśnięcia ręki dziękuję. Nie zawiedli oczywiście członkowie Krakowskiego Towarzystwa Sonicznego. Razem była nas jednak garstka. Jak pisałem w styczniowym wstępniaku, do 28 grudnia nadeszło 118 zgłoszeń. Mało. Coś się na szczęście w ostatnich dniach poprawiło i ilość zgłoszeń osiągnęła liczbę 156. Więcej, ale wciąż mało. Na 9900 stałych Czytelników, którzy weszli w grudniu na strony „HIGH Fidelity OnLine”. Proszę się nie gniewać na moje zrzędzenie, ale dobiła mnie ilość przybyłych na losowanie tych spośród Państwa, którzy wzięli udział w Konkursie. Rozumiem, że każdy ma jakieś swoje sprawy, że Kraków pępkiem świata nie jest, że trzeba przyjechać, poświęcić nieco czasu itp., jednak absencja była porażająca.

No dobrze, wywnętrzyłem się. Teraz mogę spokojnie powiedzieć, że zwycięzcą konkursu Okładka Roku 2007 został Pan:

Mariusz Zawodnik z Pionek

Pana Mariusza na losowaniu zresztą też nie było... Ale miało być do rzeczy – już się poprawiam. Losowanie miało tradycyjny przebieg, tj. najpierw przywitanie, krótkie wprowadzenie i wrzucenie losów do maszyny losującej (w tej roli wystąpiła metalowa skrzynka na akcesoria fotograficzne i moja ręka wszystko mieszająca). Imiona i nazwiska uczestników, wraz z numerem okładki, na którą losowali i datą przysłania maila zostały wydrukowane na wąskich paskach tak, jak wyświetlały się na skrzynce konkurs@... Każdy z obecnych mógł sobie obejrzeć każdy pasek z osobna, sprawdzić moje rękawy, walizkę itp. W roli „sierotki” wystąpił mój syn, Bartek i to on wyciągnął pasek z danymi Pana Mariusza. Telefon z gratulacjami wykonałem zaraz po powrocie do domu i odczytania z poczty numeru (nie było go na pasku, jedynie wspomniane dane). Mam wrażenie, że w pierwszej chwili Pan Mariusz nie wierzył, że to się dzieje naprawdę i stawiał raczej na jakiś kawał znajomych. Zaraz jednak doszedł do siebie i oddzwonił, chcąc potwierdzić autentyczność tego, co mówiłem. Wciąż chyba jeszcze nie wszystko do niego dotarło, ale udało się nam umówić na wręczenie nagrody, które miało miejsce również w Chilloucie, tym razem w sobotę, w samo południe. O przybycie poprosiłem wszystkich fundatorów nagród i rzeczywiście zjawili się właściciele firm-sponsorów „serca” systemu – elektroniki Arcama, kolumn Nextona i kabli Hotline. Przypomnijmy, że w skład wręczonego systemu wchodziły:

Odtwarzacz CD: Arcam DiVA CD73
Fundator: Audio Center

Wzmacniacz zintegrowany: Arcam DiVA A70
Fundator: Audio Center





Kolumny podstawkowe: Nexton M-100 (test TUTAJ, Nagroda Roku 2007 TUTAJ) Fundator: Nexton





Gramofon: Pro-Ject RPM5 (z wkładką Black Pearl Sumiko)
Fundator: Voice

Przedwzmacniacz gramofonowy: Pro-Ject Phono Box Mk II
Fundator: Voice





Kabel głośnikowy: Hotline Blue bi-wire
Fundator: Pro-Mal





Interkonekt: Audionova Proteus
Fundator: Audionova



Listwa sieciowa: Gigawatt PF-1 + kabel sieciowy Gigawatt LC-1
Fundator: Gigawatt





Kabel sieciowy: Oyaide L/i 50 OFC
Fundator: Nautilus Hi-End





Płyty: Stockfisch
Fundator: Nautilus Hi-End



Pokaźna lista, bo i system z założenia miał być kompletny. Jedyne, czego zabrakło, to podstawek pod kolumny. Rozmawialiśmy o nich wstępnie z firmą VAP, bo to sprawdzony producent, jednak ilość zleceń z zewnętrznych firm (VAP produkuje podstawki dla dużej części niemieckich firm, chassis i obudowy silników dla kilku firm gramofonowych itp.) przekroczyła wszelkie oczekiwania i nie udało się. Dlatego w przyszłym roku nagrodą będą kolumny wolnostojące. Tak, już planujemy przyszłoroczną imprezę. Konstruktor z firmy Nexton, wkrótce startujący z hi-endową ofertą (pod inną nazwą) zadeklarował się, że zasponsoruje kolumny o wartości ponad 12 000 zł. Zobaczymy, czy uda się do tego dobrać elektronikę... W każdym razie, nagroda też prawdopodobnie będzie jedna. Tym razem losowanie, jeszcze w grudniu, chcielibyśmy połączyć z wręczeniem nagrody, tj. w losowaniu wziąć będą mogli jedynie ci Czytelnicy, którzy przyjadą na spotkanie. Ale się zemściłem!



Tak się złożyło, że w piątek, kiedy los zadecydował o kierunku, w którym miała pojechać nagroda, w Chilloucie odbywał się pokaz systemu firmy Luxman, z odtwarzaczem wieloformatowym DU-80, przedwzmacniaczem C-1000f i dwoma końcówkami mocy M-800A w układzie bi-amping (test M-800A TUTAJ). Ta kosztowna amplifikacja napędzała potężne kolumny angielskiej firmy PMC, model MB2 z potężnym, rzadko spotykanym głośnikiem niskotonowym Volta, kopułką średniotonową i labiryntem obciążającym głośnik niskotonowy, żeby wymienić tylko najważniejsze elementy konstrukcji. Pomimo że to kolumna podstawkowa, to jednak sięga na dole do 20 Hz... Muszę powiedzieć, chociaż wolałbym tego nie robić, bo jestem admiratorem marki Luxman i dumnym posiadaczem końcówki M-800A, że to nie była zbyt dobrze przygotowana prezentacja. Żadnych informacji na temat produktów, brak cennika PMC, a Luxmana chociaż obecny, to niekompletny. I nikogo, kto by prowadził prezentację – wolna amerykanka. Po firmie RCM, która przygotowała tam swoje „przedstawienie” (relacja TUTAJ), tego typu występy skazane są na porażkę i tak naprawdę nikomu nie służą. Myślę także, że MB2, choć pod pewnymi względami zupełnie niepowtarzalne, po prostu nie pasowały do tego pomieszczenia (małego) i do elektroniki. Ich dynamika była porażająca, detaliczność też, jednak brakowało w tym wszystkim muzyki, przestrzeni itp. Po przepięciu Luxmana na kolumny KEF-a Reference 203/2 większość tych elementów się poprawiła, jednak zniknęła gdzieś dynamika i wolumen instrumentów, przedtem wybitny. Nie chcę się więcej znęcać, więc oddam tylko jeszcze głos jednemu z Czytelników, który przybył na losowanie, a z którym przyjemnie spędziłem czas na rozmowie:

„Jestem zakłopotany, kiedy muszę wyrazić opinię na temat sprzętu w takiej cenie. Zakłopotany dlatego, że słyszałem niedawno tę samą muzykę na kilku innych urządzeniach, w tym stanowczo tańszych, i byłem urzeczony jakością i autentyzmem nagrań, które z tego powodu przywiozłem. Płyta Si aujourd’hui śpiewającej we Francji Belgijki Maurane, popis świetnego, bardzo namacalnego głosu z całym przekazem emocjonalnym, okazał się tylko detalicznym dźwiękiem tego głosu. Z bogatego instrumentarium było słychać głownie to, co dźwięczy, a bardzo na tej płycie obecny bas był taki, jakby go raczej nie było. Ze świetnej płyty zatytułowanej Danson Metropoli włoskiej grupy Avion Travel grającej i śpiewającej kawałki Paolo Conte nie zostało nic - ani wyjątkowej precyzji i głębi sceny, ani uroku wokalu. Całość wyszła wręcz płasko, nie doznałem znanego mi skądinąd oczarowania zarówno artystycznego, jak i dźwiękiem.
Sądzę, że przyczyną tych wrażeń były kolumny PMC i ich niedopasowanie z pomieszczeniem. Linia transmisyjna to świetny, ale trudny do używania wynalazek: pomieszczenie ze swoimi efektami akustycznymi „wchodzi” do kolumny i wpływa na jej zachowanie. Mimo dobrego przyjęcia tych kolumn przez prasę, w pomieszczeniu odsłuchowym czuło się, że coś jest nie tak. Szczególnie „nie tak” było tam, gdzie kolumny te powinny błyszczeć – czyli na basie. Tutaj bas był albo infra, albo w ogóle. Słyszeliśmy też precyzyjnie kanał lewy i prawy, grające równolegle, jednak bez przestrzeni i efektu stereo.
Kiedy po przesłuchaniu na PMC Pink Floyd-ów, usłyszeliśmy te same fragmenty Dark Side of the Moon na KEF-ach, które, jak sądzę kosztują tylko małą część tego, co PMC, nagle zniknął ten detal, którym błyszczały PMC i ich stosunkowo duży dźwięk (bo duże membrany?), a pojawiła się muzyka, scena i przestrzeń. Było spokojniej, ale lepiej.
Obawiam się, że ucierpiał na tym wszystkim Luxman, którego tak bardzo chciałem posłuchać. Można się domyślać poszlakowo, że się tak wyrażę: najprawdopodobniej zestaw Luxmana jest ciekawy, bo na PMC dostarczył detalu po zbóju, a na KEF-ach muzyki całkiem, całkiem. Jednak jak jest on ciekawy – tego się nie dowiedziałem. Szkoda jeździć Ferrari po krajowych drogach drugiej kategorii, bo może pojechać ono gorzej od Łady i zapamiętamy tylko, że było czerwone, no i bardzo drogie.

Marek Sabela, Francja”

Amen. Luxman zasługuje na perfekcyjną oprawę i mam nadzieję, że za jakiś czas będzie można go posłuchać na prawdziwej prezentacji. Może nawet w Chillucie. Jeśli tak będzie, na pewno o tym poinformujemy.

Wojciech Pacuła



Kontakt:

AUDIO CENTER
ul. Malborska 56
30-646 Kraków
Tel.: 012 265 02 85; 012 265 02 86
Fax: 012 425 64 43
e-mail: audiocenter@audiocenter.pl

NEXTON
ul.Wiązowska 40
05-420 Józefów
tel. kom.: 609 052 220
e-mail: info@nexton.pl

VOICE
ul. Moniuszki
43-400 Cieszyn
Tel./fax: 033 851 26 91
e-mail: office@voice.com.pl

AUDIONOVA
ul.Nalewki 5/125
Warszawa
Tel. kom.: 500 464 555
e-mail: admin@audio-nova.net

NAUTILUS HI-END
ul. Malborska 24
Kraków
Tel./fax: 012 425 51 20/30
Tel. kom.: 602 321 653
e-mail: nautilus@kinodomowe.krakow.pl

PRO-MAL
ul. Powroźnicza 5/4
30-307 Kraków
Tel./fax: 012 267 00 11
Tel. kom.: 510 841 574; 501 616 988
e-mail: hotline@xpl.pl

GIGAWATT
ul. Skłodowskiej-Curie 1
95-100 Zgierz
Tel./fax: 042 71 50 153
Tel. kom.: 504 183 445; 603 443 740
e-mail: info@gigawatt.eu




POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ



© Copyright HIGH Fidelity 2006, Created by SLK Studio