GARDINER
„BACH CANTATAS”
Volume 23


Program:

Cantatas for the First Sunday after Easter

BWV 150 - Nach dir, Herr, verlanget mich
BWV 67 - Halt im Gedächtnis Jesum Christ
BWV 42 - Am Abend aber desselbigen Sabbats
BWV 158 - Der Friede sei mit dir

Cantatas for the Second Sunday after Easter

BWV 104 - Du Hirte Israel, höre
BWV 85 - Ich bin ein guter Hirt
BWV 112 - Der Herr ist mein getreuer Hirt

Miejsce nagrania: Arnstadt, Echternach

Soliści:
Katharine Fuge, Gillian Keith, Daniel Taylor, William Towers, Charles Daniels, Norbert Meyn, Stephen Varcoe

Wytwórnia: Soli Deo Gloria SDG 131
Data wydania: 2007
Nośnik: 2 x CD

Joihn Eliot Gardiner. Człowiek – instytucja, teraz także człowiek-pielgrzym. Jak mówi, kiedy w Weimarze, w Boże Narodzenie 1999 roku rozpoczęli podróż pod sztandarami Bacha, nie mieli pojęcia, jak ten projekt się rozwinie. Nie miał precedensów, nikt wcześniej nawet nie próbował czegoś takiego i z czego można by czerpać wzory. I tak, jak wtedy, gry planuje się przejście przez wysokie góry, przepłynięcie oceanu otp., gdzie trzeba wszystko precyzyjnie zaplanować, tak i tutaj, ostatecznie trzeba się zmierzyć z czynnikami, na które nie ma się wpływu – zarówno ludzkimi, jak i technicznymi. I to wszystko w jednym roku, wedle układu świąt kościelnych.

I dalej: „Każdy z występów wymagał tygodniowych przygotowań. Podczas kiedy weszliśmy w roczny rytm, w ciągłym zawieszeniu między kolejnymi występami, nasze podejście do każdego z nich okazało się zależne od kilku elementów: czas (nigdy wystarczająco dużo), geografia (pierwsze kroki stawialiśmy w Turyngii i Saksonii), architektura (kościoły, w których występowaliśmy były i duże, i małe), wpływ wykonań z jednego tygodnia na następne, związane ze zmianami wśród muzyków, a także nieprzewidywalna pogoda, problemy z przemieszczaniem się oraz zwykłe zmęczenie. Czasem niezbędne były pewne kompromisy, wymagane przez układ liturgiczny roku (nadspodziewanie późna Wielkanoc roku 2000 oznaczała, że wypadaliśmy z widełek wymaganych przez kantaty na ten czas, a które musiały być przeniesione do programów innych występów). I wreszcie, decydując się na umieszczenie w programie na ten sam dzień kantat napisanych w czasie ponad czterdziestoletniej działalności, oznaczało, że musieliśmy się zdecydować na wspólny strój dla nich wszystkich (A = 415),. Tak więc np. wczesne, weimarskie kantaty napisane na wysokie strojenie tamtejszych organów musiały być przetransponowane na organy w Lipsku. Chociaż korzystaliśmy z najnowszych wersji kantat przygotowanych przez Reincholda Kubika, korzystającego z najnowszych źródeł i badań, zostawało mnóstwo praktycznych decyzji dotyczących instrumentarium, strojenia, typów głosów itp. A przecież nie mieliśmy możności wykonania danego programu powtórnie tylko po to, aby wypróbować różne konfiguracje […].

Wraz z drugą edycją Bach Cantata Pilgrimage przenieśliśmy się do Arnstadt, gdzie w roku 1703 osiemnastoletni Bach został zatrudniony na stanowisko organisty w Neue Kirche. Nowa edycja otwarta została więc przez zapierające dech w piersiach BWV 150 „Nach dir, Herr, verlanget mich”, uznawane za pierwszą religijną kantatę kompozytora, która być może została skomponowana właśnie dla Neue Kirche w czasie, kiedy tam pracował. W inny świat wkraczamy wraz z BWV 67 „Halt im Gedächtnis Jesum Christ”. Od pięknej, otwierającej całość fantazji, muzyka pulsuje i oddycha energią i siłą nowości. Zaraz za znakomitą kantatą na „Low Sunday” idą trzy kantaty pastoralne, wszystkie zainspirowane „Psalmem 23”. Kantata BWV 104 „Du Hirte Israel, höre” z pierwszego cyklu lipskiego, zarejestrowana została w czasie otwierającego Festival International Echternach koncertu w Luksemburgu […]. Późnym dodatkiem do cyklu kantat jest z kolei BWV 112 „Der Herr ist mein getreuer Hirt”.”

Prawdę mówiąc różnie się mówi o Gardinerowskim cyklu, jednak myślę., że niezależnie od oceny poszczególnych wykonań, całość jest genialnym wkładem w bachowską spuściznę. Prezentowana w tym miejscu część 23, jest, moim zdaniem, niezwykle udana. Jest świeża i niezwykle dobrze akcentująca rytm. Wprawdzie muzyka Bacha znana jest z matematycznej precyzji fraz, to jednak dyrygenci często o tym zapominają. Tutaj to właśnie ta sprężyna nakręca poszczególne sekwencje, spinając je w jeden wspólny mianownik.
Dźwięk jest niezły, chociaż brakuje mu trochę rozdzielczości. Przekłada się to na nie za dobrze rysowaną scenę i generalnie dość ciemny dźwięk. Być może dlatego odbieramy sporo dźwięku odbitego (pogłosu) wraz z dźwiękiem podstawowym. Poszczególne sekcje, rozumiane jako całość, mają jednak bardzo dobrą barwę i spójność. I najlepiej wypadają w miejscach, gdzie gra mniejszy skład, gdzie śpiewa solista itp. Tam słychać dużą klasę i wykonawców, i realizatora. Kiedy jednak dochodzi do spiętrzeń, kiedy w grę wchodzi większy aparat wykonawczy, tam zacierane są przejścia między grupami. Proporcje są na szczęście zachowane i tylko nie do końca można odróżnić pierwsze plany od dalszych. Nie jest to więc referencyjny dźwięk, jednak dzięki muzyce i wykonaniu powinien się znaleźć w naszej kolekcji.


JAKOŚĆ DŹWIĘKU: 7/10


Dystrybucja: CMD



POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ


© Copyright HIGH Fidelity 2007, Created by B