ZESTAW DO JAZZU I KLASYKI
Droga Redakcjo High Fidelity Online!
Z radością znalazłem Państwa stronę w internecie, a moje szczęście jeszcze bardziej wzrosło po przejrzeniu działu "Kto pyta" oraz wybranych recenzji. Nie dość, że znalazłem tam odpowiedzi na wiele nurtujących mnie pytań, to jeszcze znalazły się tam pochlebne słowa o sprzęcie, którego zakup rozważam. Ujmę sprawę krótko: właśnie kończę budowę domu, który chciałbym wyposażyć w porządny - lecz bez niepotrzebnego "wybajerzenia" - system stereo. Myślę, że pojawi się on w domu na długo przed telewizorem/DVD, więc dwie kolumny podłogowe wystarczą, a wzmacniacz nie musi mieć funkcji super-hiper-home-cinema-etc... Pomieszczenie, w którym będzie grał system to regularnych wymiarów salon o powierzchni ok. 30 m², przechodzący płynnie w hall i jadalnię. Łącznie z jadalnią jest to ok. 50-60 m², jednak cel jest taki, aby grało na tych 30 (które, niestety, nie mają "tylnej ściany"). W razie potrzeby służę planem wnętrza :) Podstawowe założenia budowy systemu: para głośników 3-drożnych, wzmacniacz, odtwarzacz CD oraz tuner. Muzyka, którą będzie mój zestaw odgrywał, to w >95 % jazz i klasyka (z płyt CD oraz dobrych stacji radiowych - np. RMF Classic, czy warszawskie radio PiN). Pozostałe <5 % to typowa sieczka serwowana przez stacje typu Zetka. Obecnie jestem na etapie budowania "krótkiej listy" komponentów przyszłego systemu. Przyznam, że jestem zwolennikiem filozofii dobierania elementów jednego producenta. Wybór padł na dwóch: NAD lub Naim (jak widzę obie te firmy cieszą się Państwa uznaniem). Z kolei głośniki wybrałbym firm: B&W, KEF, lub Dynaudio (które też Państwo polecają). Zatem, do rzeczy. Moim celem jest rozpoczęcie od porządnego zestawu "klasy budżetowej" (w rozumieniu zachodnich realiów), który stanowić będzie bazę do dalszego rozwoju (czyli do osiągnięcia zestawu "klasy hi-fi"). Przygotowałem wstępnie ścieżkę przejścia między trzema etapami - od budżetowego do (w zamyśle) hi-fi. Waham się, czy słusznie robię, rozważając Zestaw 2 - pytania z tym związane zamieszczam dalej. Oto zestawy: Zestaw 1: - kolumny B&W 603 S3 lub KEF iQ7 - wzmacniacz: NAD C 325 BEE lub C 352 - CD: NAD C 525 BEE lub C 542 - tuner: NAD C 425 BEE - Cena (bez rabatu i kabli) to ok. 8k (wariant tańszy na modelach BEE) lub 9k (wariant droższy nie BEE) Zestaw 2: - kolumny B&W 704 lub Dynaudio Focus 220 - wzmacniacz: albo NAD C 372 albo NAD C 272 z przedwzmacniaczem T 162 - CD: NAD C 542 - tuner: j.w. - Cena (bez rabatu i kabli): ok. 16-18k (droższy wariant z przedwzmacniaczem i Focusami) Zestaw 3 (czy to już "hi-fi"?): - kolumny: jak w Zest. 2 - wzmacniacz: albo Naim NAiT 5i albo Naim NAP 150 X z przedwzmacniaczem Naim NAC 122 X - CD: Naim 5i - tuner: Naim NAT 05 - Cena (bez rabatu i kabli): 23-27 k (drożej w wariancie z przedwzmacniaczem i Focusami) Oczywiście, "docelowo" marzy mi się Zestaw 3 (...stanowiący etap na drodze do audiofilskich 4, 5, ... ;)) ). Przedstawiam go pod opinię już w tej chwili, głównie dlatego, że chciałbym dowiedzieć się, czy w przypadku Naima warto korzystać z kombinacji pre-amp + amp? A może zupełnie wystarczy wybór zintegrowanego wzmacniacza (NAiT 5i) do współpracy z pozostałymi komponentami klasy "entry" tego producenta? Zestaw 3 to cel, który chciałbym osiągnąć stopniowo. Problem w tym, że nie wiem, czy zaczynać rozwój od poziomu 1, czy od razu od 2, czy może nie rozróżniać 1 i 2, wybierając najrozsądniejsze elementy z obu... Wydaje mi się, że różnice między moimi koncepcjami sprowadzają się głównie do kolumn oraz kwestii: czy wzmacniacz zintegrowany, czy też pre-amp + amp. Co wybrać z tych dwóch systemów jako bazę wyjściową do stopniowego osiągnięcia stanu Zen (czyt. Zestawu 3)? Stąd moje pytania: 1) Czy, w Państwa opinii, komponenty NAD-a w Zestawie 1, mogą stanowić bazę do dalszego rozwoju? Głośniki z Zestawu jeden wybrałbym po odsłuchu, ale podskórnie czuję, że i tak do domu wziąłbym 603-ki. Są klasycznie piękne. 2) Zakładając, że stopniowe przejście do Zestawu 2 jest tylko kwestią czasu, który wzmacniacz oraz odtwarzacz CD z Zestawu 1 lepiej się sprawdzi w przypadku, gdybym w kolejnym kroku chciał podpiąć do nich kolumny z Zestawu 2? 3) Czy może lepiej, przewrotnie, od razu wskoczyć na półkę komponentów Zestawu 2, ale łącząc je z kolumnami Zestawu 1? 3) Myśląc o komponentach NAD-a na poziomie Zestawu 2, chciałem dowiedzieć się, czy na tym poziomie cenowym / jakościowym warto w ogóle zastanawiać się nad konfiguracją z osobnym przedwzmacniaczem? 4) Jakie kable zastosować w obu wariantach? Czytałem wiele dobrego o Acoustic Zen, ale cenowo chyba przyprą mnie do muru... Jak wyglądałyby Państwa propozycje mojej małej ścieżki ewolucji? Brnąć dalej w układanie znanych mi już klocków, czy zacząć od tabula rasa i wybrać sprzęt zupełnie innych producentów? Przedziały cenowe mniej więcej nakreśliłem. Zakup planuję w wakacje - myślę, że do takich kwestii warto podejść z namysłem i odpowiednim przygotowaniem :). Zaintrygowany odpowiedzią, czekam na Państwa rady!
Z poważaniem,
Witam! Pozdrawiam WP |
© Copyright HIGH Fidelity 2008, Created by B |