DOBREJ KLASY STEREO


Szanowny Panie Wojtku!

Proszę o opinię i radę w sprawie wyboru systemu stereo. Mój obecny system to zestaw mch: CD Usher CD1, DVD Marantz DV-9600, procesor Rotel RSP 1068, końcówka mocy Rotel RMB 1075 + fronty Audio Physic Spark 5, surround AP Yara monitor, centralny AP Celsius, sub B&W PV1. Jestem z niego zadowolony i oczywiście chcę go pozostawić. Zależy mi jednak na tym żeby nowy system stereo brzmiał wyraźnie lepiej.

Po serii odsłuchów biorę pod uwagę:
1. Elektronika: Accuphase E-308 + DP-67 lub Electrocompaniet ECI5 + EMC1 lub McIntosh MA 6900 + MCD 201.
2. Kolumny: Focal Electra 1027 Be lub Thiel CS 2.4 lub Sonus Faber GP (Domus lub Cremona).

Budżet ok. 50 kzł. Wolałbym nie kupować rzeczy używanych.

System będzie grał na poddaszu (skośny dach) o powierzchni efektywnej ok. 35m2, bez adaptacji akustycznej. Słucham raczej spokojnej muzyki, moi ulubieni wykonawcy to Mike Oldfield, Dire Straits & Knopfler solo, Enya ale również Pink Floyd & Waters solo i różności unplugged. Jeżeli chodzi o muzykę klasyczną to jestem dopiero na początku drogi. Cenię sobie detaliczną górę, jednak dół pasma nie powinien być "odchudzony" - bas ma być basowy (tego trochę brakuje moim AP Spark5 ale sub B&W PV1 bardzo kulturalnie robi swoje). Uważam, że przyjemność słuchania jest cenniejsza niż nadmierna analityczność a "ładny dźwięk" jest ważniejszy od bezwzględnej wierności oryginałowi. Takiego brzmienia szukam.

Proszę Pana o opinię i radę, w jakim kierunku powinienem zmierzać w swoich poszukiwaniach. Wierzę w niezależność Pańskich opinii a czytając Pańskie recenzje (i porównując je z własnymi odczuciami) wydaje mi się, że mój gust muzyczny jest zbliżony do Pańskiego.

Pozdrawiam
MS


Witam!

50 000 zł to sporo kasy i jest czym zaszaleć. Najkrócej mówiąc, proponuję takie dwa zestawy:

1. Accuphase+JMLab.
2. McIntosh+Thiel.

Pierwszy zagra znakomitymi, ciepławymi barwami, czarując zwodniczą miękkością i piękną średnicą. Kolumny Be Electry są znacznym krokiem naprzód w dziedzinie nasycenia poszczególnych zakresów w stosunku do poprzedniej serii Electra i pomogą Accuphase'owi nie popaść w zbytnie samozadowolenie.
System z CD Clubu (McIntosh+Thiel) zabrzmi szybciej, w bardziej otwarty sposób, jednak już z mniejszym czarowaniem środkiem Accuphase'a. Ponadto nowy odtwarzacz Maca to urządzenie wieloformatowe, więc ma pewną przewagę nad DP-67. Nie mogę wybierać za Pana, jednak każde z tych zestawień powinno się u Pana sprawdzić.

A jeśli nie... Jeśli nie, to mam inną, być może jeszcze ciekawszą propozycję: odtwarzacz Ancient Audio Lektor V (z regulowanym wyjściem) i końcówka mocy Accuphase A-30, najlepiej z JMLabami. Piekny, wciągający dźwięk i niebanalna stylistyka.

Pozdrawiam
WP


© Copyright HIGH Fidelity 2006, Created by SLK Studio