USHER+CONSONANCE=?


Dzień dobry Panu!

Na wstępie muszę się przyznać, że w tej materii nie mam dużego doświadczenia.

Jestem posiadaczem zestawu:

- odtwarzacz CD Rotel RCD-1072
- wzmacniacz Rotel RA-1070 (100 W/kanał przy 8 Ohm).

Aktualnie urządzenia są połączone interkonektem Stereovox HDSE (do dyspozycji mam też Amadeusa Furukawy). Stoją one na granitowym stoliku (JTL). Kable sieciowe to Vincenty. Planuję też zakupienie kondycjonera Power AC.

Na razie słucham muzyki korzystając z sześćsetek Sennheisera z wykorzystaniem przedwzmacniacza CD, co jak wiadomo może być rozwiązaniem co najwyżej doraźnym, chociaż ta prowizorka już trochę trwa. Chciałbym się przesiąść na kolumny (chyba wystarczą monitory). Z tym, że obok dobrego dźwięku, o ile to by było możliwe, chciałbym zapewnić sobie nietuzinkowe wzornictwo (z zachowaniem rozsądnych proporcji między dźwiękiem i designem). Moje poszukiwania idą w kierunku B&W 805s oraz Sonus Faber Cremona Auditor.

Główny obszar moich zainteresowań, to nieduże składy jazzowe, ale słucham też i innych gatunków muzyki, mało tzw. muzyki poważnej.

Pokój odsłuchowy to pomieszczenie mansardowe o powierzchni ok. 14 m2, umeblowane, dywan, firanki, regały z książkami. Odległość pomiędzy kolumnami nie będzie większa niż 2m, a ponadto muszą być to kolumny bliskiego pola, bo na odsłuch mogę przeznaczyć tylko część pokoju.

Zależy mi na muzykalności i cieple zestawu (w B&W raczej będzie trudno o ciepło, ale może coś innego przeważyć). Próbowałem coś z Triangli - było za agresywnie, z kolei Vienny grały za grzecznie, natomiast zwykłe 805 B&W są zbyt męczące.

Co Pan sądzi o moim wyborze? Gdyby nie był on trafny, czy mógłby Pan - opierając się na własnym doświadczeniu - zasugerować mi innych kandydatów: Usher, Totem ?

Z pozdrowieniami
Ryszard KP


Witam!

Obydwa modele kolumn są wyjątkowo interesujące, jednak mają całkowicie odmienny dźwięk - B&W szybki i punktowy, zaś Auditor idący w kierunku ciepła. Nie w tym jednak problem. Wydaje się, że Rotele, które Pan posiada, chociaż bardzo fajne, z niesłychanie plastycznym dźwiękiem (to cecha Rotela w ogóle), wydają się zbyt "słabe" jak na tak wyrafinowane monitory. I nie chodzi tu o moc wzmacniacza, a o klasę klocków. partnerem dla nich mogłyby być np. Sonus Faber Concertino (Concerto).

Jeżeli jednak chce Pan mimo wszystko "iść" w kierunku tanie klocki-drogie kolumny, to w tym przypadku lepsze będą chyba B&W, które są wprawdzie nieco trudniejsze do napędzenia, pozwolą jednak Rotelowi "otworzyć się" i zagrać szybszym dźwiękiem. Warto by było również (koniecznie!) posłuchać prezentowanych w tym miesiącu kolumn Eryk S. Concept Nuvo - rewelacja!.

Jeżeli zdecyduje się Pan na Bowersa, wówczas sugerowałbym dokupienie drugiej końcówki mocy Rotela - RB-1070 i dać go na bas.

Pozdrawiam
Wojciech Pacuła

Dzień dobry!

Serdecznie dziękuję Panu za odpowiedź na mój mail z zapytaniami, szczególnie, że nastąpiła ona tak szybko, czego się nie spodziewałem.
Zapoznałem się z Pana sugestiami, które z pewnością wezmę pod uwagę.
Najłatwiej byłoby mi pójść w kierunku Bowersa, bo salon Top Hi-Fi jest we Wrocławiu.
Natomiast Pana typ Eryk S. Concept Nuvo - wiąże się niemałym zamieszaniem, najprawdopodobniej nie obędzie się bez wyjazdu do producenta.
Ale na razie to wszystko do przemyślenia.



Serdecznie Pana pozdrawiam,
Ryszard Kowalkowski


Witam!

Z tego co wiem, firma Eryk S. dostarcza swoje produkty do klienta. Życzę owocnych odsłuchów!

Pozdrawiam
Wojciech Pacuła



© Copyright HIGH Fidelity 2004, Created by SLK Studio