NERO 125 I COPLAND?


Bardzo dobry pomysł na gazetę. Gratulacje za łatwość poruszania się po stronie głównej i fajnie (luźnie) napisanych tematów.
Przeczytałem z uwagą materiał o kolumnach Acuhorn Nero 125. Jeszcze ich nie miałem okazji posłuchać ale wyglądają SUPER!

Moje pytanie, prośba o opinie:
Co Pan sądzi o połączeniu tych kolumn z Copland CSA29 i CDA822 ?
Bardzo zależało by mi na pana opinii na temat tych klocków i proponowanych przez Pana do nich kolumn.

Z poważaniem
Marcin

Panie Marcinie!

Za miłe słowa oczywiście dziękujemy i spieszymy z wyjaśnieniami. Rzeczywiście, Nero 125 wyglądają wyjątkowo i stanowią "oddech" po jednakowych i "klasycznych" kolumnach.
Połączenie Coplanda z Nero, niestety, niekoniecznie będzie najszczęśliwsze. Ten model kolumn AcuHorna ma wprawdzie dźwięk najbardziej zbliżony do "mainstreemu", jednak Copland jest typowym wzmacniaczem pracującym w klasie AB, z końcówką tranzystorową, o sporym współczynniku tłumienia. I chociaż jest to urządzenie hybrydowe, to jednak lampy pracują w nim nie w przedwzmacniaczu, a w części sterującej końcówki i nie wnoszą specyficznego "ciepła". CSA29 jest więc szybkim, dokładnym urządzeniem, które jednak w połączeniu z Nero 125 może zagrać nieco zbyt "cienko", bez wystarczającego fundamentu basowego. Posłuchać jednak warto, gdyż sam kontakt z AcuHornami jest dużym przeżyciem. Polecalibyśmy również przesłuchanie Coplanda z kolumnami Harbetha (z nowej serii), Spendora (jest nowa seria) lub Dynaudio.

Pozdrawiamy
Redakcja



© Copyright HIGH Fidelity 2004, Created by SLK Studio