Trudne pytanie – kolumny do lampy


Witam!

Po latach kompletowania systemu metodą prób i błędów postanowiłem w końcu poszukać rady...

Obecnie system składa się z odtwarzacza WADIA 23, wzmacniacza na EL84 push-pull (domowej roboty), i kolumn GLD dedykacje. Z tego wszystkiego najbardziej przeszkadzają mi głośniki (zresztą od dawna)-  przetrwały kilka zmian elektroniki po każdej  grając lepiej ale do Wadii wypadałoby podłączyć jednak coś lepszego. Zresztą w tej konfiguracji brzmienie jest zbyt ostre. Stare nagrania brzmią świetnie, nowych nie da się słuchać. Wymiana wzmacniacza będzie raczej konsekwencją wymiany głośników, jeżeli sobie z nimi nie poradzi (słuchałem podstawowych modeli ASL, Synthesis, jakichś chińskich wynalazków i jakoś nie wzbudziły mojego entuzjazmu).

Trudno mi podać konkretną kwotę jaką mam do wydania bo nie muszę kupować wszystkiego na raz, ale wolałbym nie przekraczać (zbytnio) 10 tys. Pomieszczenie ma około25+m2, jest dość wysokie i mało wytłumione (ale powoli dojrzewa do remontu).

Kolumny zdecydowanie wolnostojące, słucham różnej muzyki od dawnej do heavy metalu. Zależy mi bardziej na pełnym zakresie dźwięku (zwłaszcza w dół) niż na mikro mikrodetalach. Najbardziej interesują mnie urządzenia używane (i tu najbardziej potrzebna jest porada).

Myślałem o następujących głośnikach:

1. Monitor Audio GOLD (akurat miałem możliwość ich posłuchać z lampowymi monoblokami i brzmiały rewelacyjnie)
2. WLM (jeżeli nowe to tylko la Scala, słuchałem Diva z wzmacniaczem ASL i było dobrze ale bez rewelacji )
3. Audio Physic Tempo (czytałem tylko recenzję   więc na razie nic nie wiem)
4. używany Sonus Faber Concerto Grand Piano (kiedyś, dawno słuchałem - byłaby to miła odmiana po GLD)

Jeśli chodzi o wzmacniacz to na pierwszym miejscu jest Manley Stingray ewentualnie jakiś używany Accuphase. (jakieś konkretne modele na które warto zwrócić uwagę ?)

z powyższej listy po przesłuchaniu wszystkiego jescze raz jestem w stanie coś wybrać, ale tu pojawia się pytanie  :

- A MOŻE COŚ INNEGO ?

( i wolę zadać je przed a nie po...)

P. S.
sprzęt taki jak Triangle,  Carat, czy Densen pięknie wygląda w salonie, ale niestety u mnie wyglądałby niestety dziwnie, zdecydowanie bardziej pasuje mi estetyka Manleya.

Konrad




Witam!

Chyba rzeczywiście trzeba wymienić kolumny. O ile znam Wadię i czytając, co Pan pisze o dźwięku, systemowi potrzeba przede wszystkim wypełnienia, barw, ale bez tracenia detali. Monitor Audio to bardzo dobry wybór. Myślę jednak, że trzeba znaleźć partnera dla lampy, który poradzi sobie z wysokim pomieszczeniem. Myślę, że najlepsze – zarówno na teraz, jak i kiedy zmieni Pan wzmacniacz – byłyby kolumny ART Loudspeakers Stiletto 6 lub od razu Moderne 10, które właśnie testuję. Z dobrą elektroniką to kolumny na zawsze – bardzo komunikatywne, ale przy tym ciepłe, w takim sensie, że nie odbierają nagraniom głębi. Są drogie, ale warto o nich pomyśleć, jako o zakupie docelowym. Jeśli nie, to Stiletto 6 robią dokładnie to samo, tylko w nieco mniejszej skali. W obydwu przypadkach można pomyśleć w przyszłości o wyrafinowanej lampie 300B, jak np. JAG 300B – wzmacniacz za śmieszne pieniądze o pięknym dźwięku.


Pozdrawiam
Wojciech Pacuła



© Copyright HIGH Fidelity 2009, Created by B