Zbalansowane czy nie ... oto jest odwieczne pytanie


Witam Panie Wojciechu!

Mam do Pana kolejną porcję pytań;) W chwili obecnej testuję podstawkowe Xaviany 250 evo w amplifikacji Gryphona. To naprawdę znakomite głośniki i w moim pomieszczeniu około 16 m² sprawdzają się znakomicie. Góra jest bardzo dźwięczna i nośna - a to tekstylny Revelator a nie metalowa kopułka. Średnica jakby leciutko ocieplona, bardzo barwna (zdaje się że to charakterystyczna cecha głośników papierowych). Dół jak na malucha 15 cm z potężnym rozciągnięciem. Potrafi naprawdę mocno uderzyć i jest szybki (to pewnie zasługa Gryphona). Jest to na tyle dobre zestawienie że mam ochotę posłuchać także zamkniętej konstrukcji 270 evo z 18 cm rewelatorem. Nie wspomnę o wykonaniu. Owszem Sonus wykonany jest pięknie, Chiaro także. Ale ta klasyczna linia i okleina zwłaszcza orzech..... mniam w połączeniu z aluminiowym standem... Naprawdę polecam do posłuchania! Jestem także jak wspominałem zdecydowany posłuchać Marcusów Harpii jednak boję sie że pomieszczenie jest zbyt małe na tą dosyć dużą 2,5-drożną kolumnę. Przy okazji czekam na Pański tekst o Sound Line i ich nowym podstawkowcu... i tych większych konstrukcjach. Przy okazji wiedziony Pańskimi podpowiedziami zakupiłem listwę Gigawatta LP-2 (za te pieniążki raczej trudno coś lepszego kupić, chyba że z 2. ręki listwę Fadela, ale Gigawatt jest nowy, ma gwarancję i jest polski). Byłem sceptykiem co do zasilania jednak... przekonuję się powoli:). Przy okazji czekam na wizytę specjalisty od akustyki Pana Krzysztofa. Muszę coś zrobić z pomieszczeniem i czekam na jego podpowiedź;). Jednocześnie przesłuchuje trochę kabelków tak głośnikowych jak i ic. Do tej chwili największe wrażenie zrobiła na mnie Tara Labs głośnikówka Air 3 w połaczeniu z Ic The 2 na XLR. Po prostu popłynęła niczym nieskrępowana muzyka. Piękna średnica, dźwięczna góra, szybki i mooooocny bas, barwa. Ogromna ilość informacji ale bez żadnych wyostrzeń. Dużo słychać, wszystko co jest na płycie, ale jest muzyka a nie sekcja!!!! Zwłaszcza, że grało to w pełnym systemie TL z zasilaniem tymi kablami Air w CD, Prime AC i Prism Reference na zmianę we wzmacniaczu i jako zasilanie listwy. Pięknie! Myślę że z głośnikowym Air 2/1 lub The 1 było by już idealnie. Teraz rozumiem zachwyt nad TL The 0,8 i Omegą u Pana Janusza. To dopiero musi grać w tym systemie!!!!!! Taki system to moje marzenie! Może posłucham podobnego na Audioshow 2008 - i nowe monobloczki na diabełkach:) - a właśnie kiedy będzie u Pana ich recenzja? Wszak to krajan a one są wraz z Primem sprzedawane jako system:). Czytając Pański tekst o kablach Harmonixa i jego porównanie do wspomnianych kabli Tary Ic The 0,8 i referencyjnego głośnikowego Omega także się nimi zainteresowałem. Znalazłem możliwość zakupu głośnikowego 101 lub wyższego recenzowanego przez Pana 101 slc (czy może Pan cos powiedzieć o różnicach dźwiękowych tych kabelków - cena wersji SLC x 2 ), oraz ic HS 101 GP. Jednak ten ostatni w wersji RCA. W wersji XLR jest on bardzo rzadki. I tu jest moje zasadnicze pytanie... Czy jest duża różnica w jakości dźwięku pomiędzy wersjami RCA i XLR tych samych kabli (na przykład Harmonixa). Gryphon Callisto 2200 podobnie jak przez Pana recenzowany Diablo jest, hmmm – jakby niepełnym Dual Mono (bo ma tylko 1 transformator), choć Gryphon twierdzi, że to wzmacniacze zbalansowane. Adaggio jest zaś zapewne urządzeniem zbalansowanym. Z góry można by założyć że takie połączenie zagra lepiej jak np. system Krella. Jednak u Pana Janusza to ic The 0,8 jest chyba na RCA, a system AA jest zbalansowany? Pan także Panie Wojtku korzystał z wersji RCA Harmonixa. Prime i Luxman 800 są także zbalansowane jednak zdaje się ze Leben nie. Czy da się to stwierdzić? Rozmawiałem z kilkoma ludźmi i np. porównanie Transparent Ultra XL (XLR i RCA) dało wynik taki, że na kablu zbalansowanym system grał tylko głośniej. Inna osoba mająca system złożony z najwyższych komponentów Accu i wcześniej pełnego setu Harmonixa stwierdziła, że na RCA było lepiej bo mniej mechanicznie, bardziej muzykalnie (obecnie pełne okablowanie Virtual Dynamics Genesis 1.1 - jednak Harmonix został spozycjonowany bardzo wysoko). Wiem Panie Wojtku, że marudzę i zadaję pytanie z cyklu: co było pierwsze kura czy jajko a może kogut ;). Ale chciałbym poznać Pana zdanie. Dodam że kabelek ten (1 m stan idealny z papierami i opakowaniem) mogę nabyć w cenie 35% ceny polskiego dystrybutora.

Pozdrawiam serdecznie –
Robert




Panie Piotrze!

Ze zbalansowanymi i niezbalansowanymi kablami to trudna sprawa. Generalnie kable obydwu typów same w sobie niczym się w brzmieniu nie różnią. Różni się natomiast dźwięk urządzeń, które nimi podłączamy. A zależy to tylko od tego, jak dane urządzenia są zbudowane, z czym współpracują itd. Generalnie w systemie zbalansowanym jest lepsza rozdzielczość, dokładność, ale w RCA mamy nieco miększy dźwięk i często to on jest odbierany jako lepszy. Nie potrafię odpowiedzieć na to, który wariant jest lepszy – to zależy wyłącznie od systemu i jego posiadacza.

Z tymi tanimi kablami to proszę uważać – jest wśród niech mnóstwo podrób z Chin. System Ancienta jest niezbalansowany – wprawdzie odtwarzacze mają wyjścia zbalansowane, jednak końcówki są niezbalansowane – to ostatecznie urządzenia SET, więc z definicji nie może być inaczej. A Diabełka pewnie przetestuję, jednak wcześniej chciałbym testować Silvera Granda, a na to muszę jeszcze poczekać. I jeszcze Harpie – myślę, że te wymiary pokoju nie są dla nich przeszkodą – te kolumny nie buczą i nie bumią. Nie są jednak tak ładnie wykonane jak Xaviany – nie ma na to szans.

Pozdrawiam
Wojciech Pacuła



© Copyright HIGH Fidelity 2008, Created by B