Panie Wojciechu!

By nie przedłużać ( choć krótko raczej nie będzie) ; mój system to:
Cd Wadia 302
Końcówka mocy Pass X250 sterowana bezpośrednio z Wadi
Kolumny Von Schweikert Virtuoso VR-4SRMk II

Interkonekt Cardas Golden Reference XLR
Kable Głośnikowe: Cardas Golden Reference ( moduł średnio- wysoko- tonowy ),
Audioquest Midnigt + Bi-wiring (moduł basowy)

Sieć: dwie niezależne linie  (kable zakupione w firmie Ansae – chyba made in England 3x2,5 mm plecionka, a na marginesie ciekawy jestem opinii Pana o ich  kablu Muluc) ; jedna linia CD, druga końcówka mocy wraz z oddzielnymi bezpiecznikami od skrzynki, obie zakończone gniazdami Furutech FT- SWS(R)
Kable sieciowe:
CD: Acrolink 7N- PC7100
Końcowka mocy: Furukawa EE/ F- S 2,6 (to ten strasznie sztywny) z wtykami Oyaide P004/ C004. Próbowałem też Tunami Nigo z takimi samymi wtykami, ale okazał się za ostry w średnicy, być może to też przyczyna tej o 0,5 mm za mocnej górnej średnicy w Pana systemie i wina wcale nie leży w Acrolinku. Furukawa, choć początkowo nie dawałem jej szans, wpięta w końcówkę mocy i w parze z Acrolinkiem jest wzorowa.

CD ustawiane na stoliku Ostoja na kolcach z płytą marmurową w miejsce szklanej, na autorsko dobranym zestawie elementów tłumiących:
2x Vibrapod nr3 + 1x Vibrapod nr 2, na to 3x Vibracone, a na metalowej kulce Vibracon’ów 3x  Finite Elemente Cerapuc (mają mały otworek w podstawie , który pozwala całkowicie stabilnie złożyć tę piramidę), efekt to 3D - zdecydowanie lepiej zdefiniowany i bardziej  naturalny dźwięk niż z tych elementów stosowanych oddzielnie, bądź parami – polecam, bo wiem, że stosuje Pan tylko Finite Elemente.
Końcówka mocy ustawiona na dużej płycie marmurowej.
Kolumny na firmowych kolcach, pod którymi podkładki 7,5 cmx 7,5 cm firmy SoundDeadSteel (SDS feet).

Pomieszczenie : panele podłogowe, ściany gipsokarton , ok. 33 mkw. dość dobrze wytłumione.
Uff! Aż się zdziwiłem , że o moim „minimalistycznym” zestawie można tyle napisać.
Teraz pytania i prośby o radę:

1. Ogólnie jest OK., ale dźwięk mógłby być bardziej nasycony. I nie do końca chodzi o typową bolączkę systemów bez preampu - potęgę brzmienia – jest masywnie, chodzi raczej o nasycenie harmonicznymi, lepsze wybrzmienia i bogactwo instrumentów, jest trochę matowo, choć bardzo przejrzyście, ale nie namacalnie, choć potężnie. Myślę, że powody mogą być dwa: Wadia ze swoją trochę matowo- neutralną manierą, tu np. struna nie wydaje stu składowych dźwięków jak na drogim Accuphase (na tym ostatnim czasami bez względu czy tam są rzeczywiście , czy ich nie ma) i być może brak przedwzmacniacza. Z Pre słuchałem dotąd na swoim systemie: Accuphase 2810 i 2410,  Bat VK3 – tego , który i Pan testował, Maca C2200 i jakiegoś tranzystorowego oraz oczywiście Passów. Z każdym z tych urządzeń system mój zyskiwał o wiele mniej niż tracił, głównie traciłem przejrzystość i dokładność, a ani razu nie usłyszałem w/w cech przeze mnie pożądanych w stopniu zadawalającym. Pozostał mi jeszcze do odsłuchu Audio Research LS17 i Ref 3, ale te ceny! A co Pan  o tym sądzi i co by Pan  zaproponował, biorąc pod uwagę, że musi być symetrycznie, bo konstrukcja Passa raczej tego wymaga. Czy dodawać preamp?. A może inne źródło? Choć co innego lepiej jak Wadia steruje bezpośrednio końcówką mocy i pozwala zaoszczędzić równowartość preampu? Wiem, że Pan ma ten etap za sobą, więc liczę na Pana doświadczenia i ukierunkowanie.

2. Bas – tu raczej problem Audioquesta Midnight+. Słuchałem firmowych kabli Von Schweikerta i wiem, że tu mogę liczyć na sporą poprawę. Kable te bardzo mi się podobały na basie - w średnicy i wysokich wolę Cardasa GR, którego chcę zostawić i dokupić coś w bi-wiringu tylko na bas. Czekam na odsłuch  Tunami Nigo i jestem ciekawy jak one się spiszą obsługując tylko dół. Słuchałem Acrolinka ze szpuli i było tylko tak sobie. Co jeszcze warto wypróbować w tym kablowym gąszczu? Teraz basu mam dużo – to akurat bardzo dobrze i tak powinno zostać , ale jest on przy tym trochę wolny, miękki i mało zróżnicowany i co już słyszałem u siebie, mógłby zejść jeszcze głębiej. Przedział cenowy to rozsądne 2-3 tys. zł za komplet najlepiej w bi-wiringu.

Pozdrawiam,
Wierny Czytelnik