pl | en

KOLUMNY GŁOŚNIKOWE ⸜ wolnostojące

Xavian
STELLA ESCLUSIVA

Producent: XAVIAN ELECTRONICS s.r.o.
Cena (w czasie testu): 22 990 zł/para

Kontakt: Za Mlýnem 114
253 01 Hostivice – Prague
CZECHY


www.XAVIAN.cz

MADE IN CZECH REPUBLIC

Do testu dostarczyła firma: AUDIO ATELIER


Test

Tekst: WOJCIECH PACUŁA
Zdjęcia: Xavian | Wojciech Pacuła

No 210

16 października 2021

XAVIAN jest firmą specjalizującą się w produkcji kolumn. Założona została przez ROBERTO BARLETTA, z pochodzenia Włocha, w czeskiej Pradze, w roku 1994. Jej nazwa pochodzi z greckiej mitologii – „Xavian” to święte miejsce dla muz, uważane za źródło inspiracji.

OBERTO BARLETTA, WŁAŚCICIEL XAVIANA, urodził się w Turynie w północnych Włoszech. Nawet bez tej informacji moglibyśmy coś przeczuwać, wystarczy spojrzeć na kolumny, które wychodzą spod jego ręki – są jednoznacznie „włoskie”. Mówię, co oczywiste, o stereotypie, ale dobrze zakorzenionym w naszej branży i całkiem często prawdziwym.

Specjalnie dla miłośników tego rodzaju dizajnu Xavian przygotował całą serię, o nazwie Nature. I, jak sama nazwa wskazuje, jej obudowa i odwołują się do tej cząstki w nas, która tęskni za naturą. Jest ona mocno rozbudowana. Oprócz podstawowych modeli w tej serii, a mamy w niej modele podstawkowe PERLA, CORALLO, AMBRA i PREMIO oraz podłogowe MADRE PERLA i – wieńczące ją – testowane tym razem STELLA. Początkowo zaproponowano podstawkowe wersje w kilku kolorach, a później ich wersje „ekskluzywne”, z lepszymi komponentami itp. Teraz w ofercie dominują te ostatnie.

STELLA ESCLUSIVA

NIE INACZEJ JEST Z, TESTOWANYMI TYM RAZEM, kolumnami STELLA ESCLUSIVA. Są to średniej wielkości kolumny podłogowe w obudowie wykonanej z grubych drewnianych elementów. Kolumny są nieco przysadziste, czerpią swoją moc z ziemi, a nie z powietrza. Producent pisze o nich:

Dla nowej generacji Stelli wyznaczyliśmy odważny standard – zaoferować najlepsze materiały, komponenty, estetykę, a zwłaszcza walory dźwiękowe, które można dostać w tej cenie. Stella Esclusiva nawiązuje więc do swoich poprzedników eleganckimi kształtami i proporcjami, które będą pasować do zwykłych przestrzeni odsłuchowych, ale swoimi walorami technicznymi i brzmieniem znacznie przewyższa swoich poprzedników.

www.XAVIAN.store; dostęp: 5.10.2021.

⸜ KONSTRUKCJA Ich konstrukcja jest szczególna, ponieważ różni się od znaczącej większości kolumn na rynku, mających obudowy typu bas-refleks. Wspomaganie głośnika basowego portem BR pozwala dodać basu energii tuż poza pasmem przenoszenia. Minusem tego rozwiązania jest to, że poza częstotliwością rezonansową portu pasmo gwałtownie opada, przez co kolumny nie schodzą tak nisko na basie, jak konstrukcje z obudową zamknięta, drugim typem spotykanym na rynku, nie mogą się też pochwalić tak dobrym narastaniem sygnału i dynamiki. Przynajmniej większość z nich, bo to tylko ogólna zasada, a nie żelazna reguła.

Konstrukcja testowanych kolumn jest jeszcze inna – oprócz klasycznego przetwornika nisko-średniotonowego mają one również membranę pasywną. Rozwiązanie to znane od lat łączy zalety kolumn bas-refleks i zamkniętych, choć jednocześnie nie pozwalana uzyskanie części zalet żadnej z nich. Jak zwykle, wszystko zależy od tego, czego oczekujemy.

| Membrana bierna



MEMBRANA BIERNA (ang. passive radiator, auxilliary bass radiator) wygląda z zewnątrz jak zwykły głośnik, różni się jednak od niego tym, że nie ma systemu magnetycznego i cewki, tylko membranę. Jest ona poruszana przez ciśnienie generowane z tylnej strony membrany klasycznego głośnika niskotonowego. Technicznie rozwiązanie to wiąże się z konstrukcjami typu bas-refleks, choć nie są one tożsame. Pozwala ona poszerzyć od dołu przenoszenie niskich tonów, choć pasmo opada z nią nieco szybciej niż z BR.

Zaletą membrany pasywnej jest to, że nie występują w niej rezonanse pasożytnicze, jak w tunelu bas-refleks, nie ma też problemu z szumem przepływu, z którym walczy większość konstruktorów. Ułatwia też projektowanie kolumn, w których tunel BR musiałby być bardzo długi. Generalnie powierzchnia membrany biernej nie powinna być mniejsza od powierzchni głośnika, choć istnieje zgoda co do tego, że jeszcze lepiej jest, jeśli jest większa o 50 do 100%.

W testowanych kolumnach wykorzystano dokładnie taki sam kosz i taką samą membranę (wraz z zawieszeniem), co w głośniku nisko-średniotonowym, który widać powyżej, jednak zamiast nieruchomego stożka fazowego, tutaj niepotrzebnego, jest klasyczna nakładka przeciwpyłowa.

⸜ PRZETWORNIKI W kolumnach Xavian Stella Esclusiva znajdziemy trzy przetworniki – dwa klasyczne i jeden bierny, wszystkie wyprodukowane we Włoszech przez firmę AudioBarletta, również należącą do Roberta Barletty. Odtwarzanie wysokich tonów powierzono miękkiej, mającej średnicę ø 29 mm, kopułce z niewielkim falowodem, pomagającym uzyskać pożądane własności kierunkowe. Z tyłu jest ona obciążona puszką wytłumiająca, która pozwala obniżyć częstotliwość rezonansową, afront jest odlany ze sztywnego stopu.

Tony średnie i niskie przetwarza z kolei 175 mm przetwornik z papierową, powlekaną membraną, nieruchomym stożkiem fazowym oraz podwójną fałdą zawieszenia, zastępującą jedną, ale większą. Kosz głośnika jest wykonany z tego samego stopu, co front kopułki wysokotonowej i wygląda bardzo solidnie. Ma też wąskie, opływowe żebra, które nie zatrzymują zbyt wiele powietrza od tylnej strony membrany. Zawieszenie górne jest podwójne – dla współczesnych głośników rozwiązanie nietypowe. I jest jeszcze 175 mm membrana bierna, o której już mówiliśmy.

Obydwa większe przetworniki wyglądają zawodowo – większy ma aluminiowy korektor fazowy, odlewany kosz oraz – jak mówi producent – układ magnetyczny o niskim poziomie zniekształceń. Z kolei cewka kopułki została nawinięta płaskim drutem aluminiowym, a system magnetyczny wyposażono w miedziany pierścień zmniejszający zniekształcenia, a także świetnie wyglądający, duży magnes ceramiczny.

Sygnał do kolumn doprowadzamy złoconymi zaciskami (pojedynczymi), wykonanymi na zamówienie dla Xaviana. Ulokowano je nietypowo, bo na wysokości głośnika nisko-średniotonowego, a więc wysoko od podłogi. Z jednej strony trzeba więc użyć dłuższych kabli, jeśli nie chcemy, aby zwisały, ale z drugiej skracamy ścieżkę sygnału, zastępując – zwykle niższej klasy – okablowanie wewnętrzne naszym kablem głośnikowym.

Warto też wspomnieć o nowej zwrotnicy, zmontowaną na płytce drukowanej przy użyciu wysokiej klasy elementów biernych, takich jak cewki powietrzne oraz kondensatory Mundorfa z serii „Evo” z aluminiowymi okładzinami, a także kondensatory firmy Jantzen; zwrotnica ma układ nazwany przez Xaviana „Zero Phase”, w którym idzie o zminimalizowanie przesunięć fazowych.

⸜ OBUDOWA Obudowę kolumn Xaviana, którym się przyglądamy, wykonano ręcznie z litego drewna dębowego. Jej rogi są zaokrąglone, przez co kolumny wyglądają jak mebel z lat 50. XX wieku. Producent mówi, że takie właśnie, organiczne kształty „podkreślają elegancję naturalnych materiałów”. I to jest prawda.

Pomimo grubych ścianek kolumny zostały dodatkowo wzmocnione wewnątrz poziomym wieńcem oraz ukośną półką,która zmniejsza objętość wewnętrzną i wydziela dużą komorę na dole. A tę wypełniono piaskiem, co znacząco poprawia stabilność i poprawia pochłanianie drgań. Grube ścianki boczne, usztywnienia i piasek sprawiają, że kolumny są więc zaskakująco, jak na swoje rozmiary, ciężkie. Wnętrze wytłumiono w kilku miejscach za pomocą kilku warstw „uzupełniających się”, jak czytamy, materiałów. Są to: płaty bitumiczne, tkanina i warstwa pianki.

Dostępnych jest kilka wersji kolorystycznych obudowy, zarówno z naturalną drewnianą faktura, jak i w lakierze: dąb, ciemny dąb, „koniakowy” dąb, biały lub czarny lakier. Każda z tych wersji ta kosztuje 22 990 złotych za parę. Za dopłatą można zamówić wersje w lakierze o wysokim połysku – białe lub czarne; ta opcja jest droższa i trzeba za nią dać 27 490 złotych, również za parę.

Całość stoi na szerszych od kolumn, czarnych cokołach. Nóżki lub kolce można łatwo regulować wykręcając je od góry kluczem imbusowym. Do kompletu dostajemy, mocowane magnetycznie, maskownice w kolorze czarnym.

ODSŁUCH

⸤ JAK SŁUCHALIŚMY Kolumny testowane były w systemie referencyjnym HIGH FIDELITY i napędzane były wzmacniaczem tranzystorowym Soulution 710, ale przez jakiś czas słuchałem ich także ze wzmacniaczem lampowym Leben CS600X. Z obydwoma zgrały bardzo dobrze, ale w większych pomieszczeniach stawiałbym na konstrukcje o wysokiej mocy wyjściowej. Z Soulution łączył je kabel Siltech Triple Crown, a z Lebenem NOS Western Electric.

Kolumny stanęły dokładnie w tym samym miejscu, co Harbethy M40.1, w odległości od siebie 220 cm i od miejsca odsłuchowego 210 cm. Od tylnej ściany, licząc od ich ścianki tylnej, miały 90 cm. Skierowane były bezpośrednio na miejsce odsłuchowe.

Płyty użyte w teście | wybór

⸜ JOHN COLTRANE, Giant Steps, „Deluxe Edition 60 Years”, Atlantic/Warner Music Japan WPCR-18311/2, SD 1311, 2 x SHM-CD (1960/2008); więcej TUTAJ.
⸜ DOMINIC MILLER & NEIL STACEY, New Dawn, Naim naimcd066, CD (2002).
⸜ LARS DANIELSSON & LESZEK MOŻDŻER, Pasodoble, ACT Music, ACT 9458-2, CD; recenzja TUTAJ.
⸜ TOMASZ PAUSZEK,20 Years Live, Audio Cave AA-011-19-LP, Master CD-R (2019).
⸜ LEONARD COHEN, Thanks for the dance, Sony Music | Legacy | Columbia 19075978661, CD (2019).

»«

KOLUMNY XAVIAN STELLA ESCLUSIVA odsłaniają swoje sekrety powoli, z pewnym nawet ociąganiem. W szybkim porównaniu, w nieprzygotowanym akustycznie pomieszczeniu, zostaną „przykryte” ekscytującym, przykuwającym uwagę brzmieniem innych konstrukcji. Być może nawet równie dobrych, równie interesujących, a jednak w jakiś sposób bardziej ekshibicjonistycznych i „wyrywnych”. Jeśli lubicie państwo właśnie taki, żywy, ekspresyjny dźwięk – i nie ma w tym nic złego – testowane Xaviany was znudzą.

Rzecz w tym, że to kolumny o niesamowicie skupionym i kontrolowanym przekazie. Wydaje mi się, że obudowa o tak niskiej inercji, tak dobrze wytłumiona, ale wcale nie „martwa”, pozwala im na granie bez rozedrgania, a nam nie tylko na samych dźwiękach, ale i na tym, jak mają się one do siebie i do akustyki. Bo testowane konstrukcje kreują w naszym pomieszczeniu inną przestrzeń akustyczną, w przeciwieństwie do modeli, które przenoszą wykonawców do naszej przestrzeni.

Nic więc dziwnego, że muzycy z płyty JOHNA COLTRANE’a Giant Steps, w edycji przygotowanej przez wytwórnię Atlantic z okazji 60-lecia jej debiutu („Deluxe Edition 60 Years”), zabrzmieli blisko mnie, na wyciągnięcie ręki. Mieli tak dobre „osadzenie” w przestrzeni, że się nie narzucali, po prostu pokazani zostali w nieco przytłumionej akustyce Atlantic Studios. Dodajmy, że to wyjątkowa płyta karierze tego muzyka – był to pierwszy jego tytuł na którym znalazły się wyłącznie jego własne kompozycje. W 2004 roku został on dodany do National Recording Preservation Board’s National Recording Registry Library of Congress.

Materiał ten został nagrany w typowy dla tamtych czasów sposób, to jest według schematu – lewa-środek-prawa, z wyraźnie separowanymi strefami. Rozłożenie ich na lewy i prawy kanał było w czasie odsłuchu naprawdę bardzo wyraźne i nie doszło do rozmycia tego efektu. A dochodzi do tego wtedy, kiedy kolumny nie potrafią skupić dźwięku w jednym miejscu, kiedy krawędzie instrumentów są wygładzane i niestabilne. Tutaj stabilność obrazów pozornych była doskonała.

Mamy więc zwarty, świetnie kontrolowany, gęsty dźwięk o wysokiej wewnętrznej energii. Częścią tego przedstawienia, częścią niezwykle istotną, jest sposób prezentacji basu. Biorąc pod uwagę rozmiary kolumn, wiedząc też, że duża część obudowy zajęta jest przez komorę z piaskiem, nie można by po nich oczekiwać zbyt niskiego zejścia. Jeśli tak zrobimy, to się pomylimy – Xaviany brzmią w bardzo autorytatywny, mocny sposób właśnie przez świetnie prowadzony, niski bas.

Oczywiste jest, że nie jest on tak niski, jak z kolumn odniesienia, ale – prawdę mówiąc – jego gęstość i masa są tak duże, że przejście z Harbethów na Xaviany nie zaburzyło sposobu, w jaki dźwięk był u mnie odtwarzany. Nie zmieniło się to, że gitary na płycie DOMINICA MILLERA i NEILA STACEY’a New Dawn, schodziły tak głęboko i brzmiały w tak nasycony, bogaty wewnętrznie sposób, ani też że kontrabas LARSA DANIELSSONA z płyty i>Pasodoble miał tak niesamowite uderzenie i był tak szybki.

Nie jest tak, że każde rozwiązanie jest w każdym przypadku przydatne, ani że zawsze się sprawdza. Podobnie jest z membraną bierną, jedną z technik, na których testowany model kolumn czeskiego producenta bazuje. Rzeczywiście pozwala ona wypełnić bas, zwykle w jego średnim zakresie, tak jak bas-refleks, ale bez problemów tego ostatniego, przede wszystkim koncentracji na jednej, wybranej częstotliwości. Ale też konstrukcje tego typu mają nieco wolniejszy impuls na dole pasma, a bas jest po prostu zaokrąglony. Tym razem niczego takiego nie zauważyłem, a nawet jeśli coś dałoby się znaleźć, to nie miało to dla mnie żadnego znaczenia.

Interesujące, ale słuchając płyty DIANY KRALL zatytułowanej This Dream Of You usłyszałem nie tylko nieźle skupiony wokal, ale i to, że nie jest on precyzyjnie ustawiony na osi, a nieco rozfuzowany, to jest bez dokładnego „centrum”, a raczej z mniej dokładną prezentacją na większej przestrzeni. Naprawdę rzadko udaje się to dostrzec, ponieważ duża część kolumn bazuje na energii, poświęcając w jej imieniu precyzję. Tutaj dźwięk jest bardzo precyzyjny i skupiony, dzięki czemu nagrania były świetnie różnicowane, a takie elementy związane z realizacją nagrań, jak ten o którym mowa, nie były do siebie upodabniane.

I teraz zwrot akcji – choć to niezwykle precyzyjne kolumny, to grają ciepło i raczej ciemno. A przynajmniej właśnie w ten sposób zostaną zapewne odebrane przez tych z państwa, którzy się przyzwyczaili do jasnego i otwartego grania innego typu konstrukcji. I nie ma w tym nic złego, to jeden z możliwych wyborów, ale dla mnie sposób, w jaki pokazują muzyczny świat testowane Xaviany jest bliższy temu, co uważam za „dobry” dźwięk, dźwięk „właściwy”.

PODSUMOWANIE

POCZĄWSZY OD PIERWSZEJ, przywołanej zaraz na początku recenzji, płyty Coltrane’a, przez kolejne wymieniane krążki, do których dodałbym też ostatnią wydaną za życia LEONARDA COHENA płytę Thanks for the dance, a także doskonały zapis koncertu, którym TOMEK PAUSZEK świętował w 2019 roku 20-lecie obecności na scenie, w każdym z tych przypadków dźwięk z testowanymi kolumnami miał właściwe proporcje i nawet nie ocierał się o agresję. A przecież jego dynamika i energia są bardzo, ale to bardzo wysokie. Bas jest na samym dole zaokrąglony, ale jest to na tyle nisko, że nie powinno to mieć większego znaczenia.

Kolumny potrafią doskonale pokazać właściwości danego nagrania i danego wydania, ale nie są w tym złośliwe, nie starają się wydobyć problemów płyt, a raczej ich zalety, ich piękno. Dopełniają środek pasma miękkim, naturalnie brzmiącym basem o świetnym skupieniu i choć pokazują dużo wysokich tonów, to raczej na modłę wzmacniaczy lampowych – czyli z dużą energią, a bez ostrego ataku. Ukazują bardzo głęboką i stabilną scenę dźwiękową, która jednak nie rozciąga się szeroko na boki. Wydają się przy tym niespecjalnie wrażliwe na ustawienie w pomieszczeniu – zakładam, że jest to zasługa membrany biernej.

Bo XAVIAN STELLA ESCLUSIVA są bardzo dobrymi konstrukcjami o poukładanym, spokojnym wewnętrznym spokojem, dźwięku. Wymagają dość mocnego wzmacniacza, to jest takiego, który ma dobrą wydajność prądową, i dobrego źródła. Nie oczekujmy po nich fajerwerków, bo to zazwyczaj fajerwerki próżności, a nie jakości. Tutaj mamy jakość, prawdę i wyjątkowe wykonanie. Naprawdę warto!

Dane techniczne (wg producenta)

Budowa: dwudrożna, obudowa zamknięta z membraną bierną
Przetworniki: 29 mm AudioBarletta + 175 mm AudioBarletta + 175 mm AudioBarletta
Pasmo przenoszenia (-3 dB, na osi): 42-20000 Hz
Impedancja nominalna: 8 Ω
Częstotliwość podziału 2500 Hz
Skuteczność (2,83 V/1 m): 89 dB
Zalecana moc wzmacniacza: 30-150 W
Wymiary (wys. x szer. x gł.): 990 x 230 x 276 mm
Waga: 30 kg/szt.

Dystrybucja w Polsce

AUDIO ATELIER

tel. +48 606 276 001

www.AUDIOATELIER.pl

  • HighFidelity.pl
  • HighFidelity.pl
  • HighFidelity.pl


System referencyjny 2021



|1| Kolumny: HARBETH M40.1 |TEST|
|2| Podstawki: ACOUSTIC REVIVE (custom)
|3| Przedwzmacniacz: AYON AUDIO Spheris III |TEST|
|4| Odtwarzacz Super Audio CD: AYON AUDIO CD-35 HF Edition No. 01/50 |TEST|
|5| Wzmacniacz mocy: SOULUTION 710
|6| Stolik: FINITE ELEMENTE Pagode Edition |OPIS|
|7| Filtr głośnikowy: SPEC REAL-SOUND PROCESSOR RSP-AZ9EX (prototyp) |TEST|

Okablowanie

Interkonekt: SACD → przedwzmacniacz - SILTECH Triple Crown (1 m) |TEST|
Interkonekt: przedwzmacniacz → wzmacniacz mocy - ACOUSTIC REVIVE RCA-1.0 Absolute Triple-C FM (1 m) |TEST|
Kable głośnikowe: SILTECH Triple Crown (2,5 m) |ARTYKUŁ|

Zasilanie

Kabel zasilający AC: listwa zasilająca AC → odtwarzacz SACD - SILTECH Triple Crown (2 m) |TEST|
Kabel zasilający AC: listwa zasilająca AC → przedwzmacniacz - ACOUSTIC REVIVE Power Reference Triple-C (2 m) |TEST|
Kabel zasilający AC: listwa zasilająca AC → wzmacniacz mocy - ACROLINK Mexcel 7N-PC9500 |TEST|
Kabel zasilający: gniazdko ścienne → listwa zasilająca AC - ACROLINK Mexcel 7N-PC9500 (2 m) |TEST|
Listwa zasilająca: AC Acoustic Revive RTP-4eu ULTIMATE |TEST|
Listwa zasilająca: KBL Sound REFERENCE POWER DISTRIBUTOR (+ Himalaya AC) |TEST|
Platforma antywibracyjna pod listwą zasilającą: Asura QUALITY RECOVERY SYSTEM Level 1 |TEST|
Filtr pasywny EMI/RFI (wzmacniacz słuchawkowy, wzmacniacz mocy, przedwzmacniacz): VERICTUM Block |TEST|

Elementy antywibracyjne

Podstawki pod kolumny: ACOUSTIC REVIVE (custom)
Stolik: FINITE ELEMENTE Pagode Edition |OPIS|
Platformy antywibracyjne: ACOUSTIC REVIVE RAF-48H |TEST|
Nóżki pod przedwzmacniaczem: FRANC AUDIO ACCESSORIES Ceramic Classic |ARTYKUŁ|
Nóżki pod testowanymi urządzeniami:
  • PRO AUDIO BONO Ceramic 7SN |TEST|
  • FRANC AUDIO ACCESSORIES Ceramic Classic |ARTYKUŁ|
  • HARMONIX TU-666M „BeauTone” MILLION MAESTRO 20th Anniversary Edition |TEST|

Analog

Przedwzmacniacz gramofonowy:
  • GRANDINOTE Celio Mk IV |TEST|
  • RCM AUDIO Sensor Prelude IC |TEST|
Wkładki gramofonowe:
  • DENON DL-103 | DENON DL-103 SA |TEST|
  • MIYAJIMA LABORATORY Madake |TEST|
  • MIYAJIMA LABORATORY Zero |TEST|
  • MIYAJIMA LABORATORY Shilabe |TEST|
Ramię gramofonowe: Reed 3P |TEST|

Docisk do płyty: PATHE WINGS Titanium PW-Ti 770 | Limited Edition

Mata:
  • HARMONIX TU-800EX
  • PATHE WINGS

Słuchawki

Wzmacniacz słuchawkowy: AYON AUDIO HA-3 |TEST|

Słuchawki:
  • HiFiMAN HE-1000 v2 |TEST|
  • Audeze LCD-3 |TEST|
  • Sennheiser HD800
  • AKG K701 |TEST|
  • Beyerdynamic DT-990 Pro (old version) |TEST|
Kable słuchawkowe: Forza AudioWorks NOIR HYBRID HPC |MIKROTEST|