pl | en

Leben czy Audio Note?

Witam Panie Wojtku!

Powolutku, choć nie wiem dlaczego, bo jest doskonale, przymierzam się do zmiany wzmacniacza. Obecnie gram na Lebenie 300F, który nasyca moje SHL5Plus pięknym dźwiękiem, dlatego muszę do tego podejść mądrze, bo to najpewniej będzie ostatni mój wzmacniacz. Dożeglowałem do przystani dźwięku jaki uwielbiam i to ma być taki rodzaj ostatniego pociągnięcia pędzlem. Musi to być amplifikacja zintegrowana i musi być lampowa. Tranzystor mi „nie gra" i nie będę się już kolejny raz do tego na siłę przekonywał.

Na placu boju zostawiłem sobie właściwie dwa wzmacniacze: Audio Note Oto SE, w wersji Signature, oraz Leben 600X. Do zakupu Oto Signature skłania mnie to, z jakich komponentów, w jakiej topologii oraz przy użyciu jakich traf jest zbudowany - bajka, tu Leben nie ma startu. Ale mam wątpliwości, czy satysfakcjonująco napędzi moje Harbethy. Bo ich z pewnością się nie pozbędę. Pana zdanie na temat 600x znam, bo bardzo wnikliwie przeczytałem test.

Moje wątpliwości budzą w tym wzmacniaczu dwie rzeczy. Po pierwsze komponenty, mocno budżetowe, tak jak z resztą w moim 300F, oraz lampy. Te drugie są dostarczane ze współczesnej produkcji a to z mojego doświadczenia śmietnik, najczęściej chiński. Oczywiście Oto też jest dostarczany na współczesnych Sovtekach, ale kupno doskonałej kwadry NOS EL84 to jednak inne pieniądze niż np. zakup 350 NOS do Lebena. Jestem przekonany, że „stockowe” lampy w obu wzmacniaczach skutecznie blokują potencjał tych układów.

Co robić? Oto w topologii SE w wersji Signature 10 WPC, czy Leben w topologii PP na budżetowych komponentach i przeciętnych lampach? Mieszkam na Śląsku i o ile z posłuchaniem Lebena w domu nie będzie problemu, to już zorganizowanie odsłuchu Oto jest praktycznie niemożliwe, nikt tym na Śląsku nie handluje. Wojtek Szemis to bardzo miły Jegomość, ale trudno, żebym wymagał, aby przyjechał do mnie z Wawy, a w razie nie zgrania się systemu, gnał pół Polski do domu. Zdaję się w tym przypadku na Pańskie kompetencje.

Dzięki i pozdrawiam
Michał


Panie Michale!

Po prostu nie wiem, co powiedzieć – nie nam tego Audio Note'a... Natomiast co do Lebena – jestem nim oczarowany i wcześniej, czy później go sobie kupię. A lampy – to akurat najłatwiejsza rzecz i Leben przyjmuje różne typy lamp :) No i moc – tutaj nie ma o czym dyskutować, Leben wysteruje Harbethy lepiej. Z drugiej jednak strony, jeśli zadowolony pan był z Lebena 300F, który też przecież nie jest bardzo mocny, to może AN by wystarczył? Ale to tylko takie gdybanie, tak naprawdę powinien pan wypożyczyć obydwa wzmacniacze i porównać i siebie, tylko wtedy ma to jakiś sens... Ale pomogłem :)

Pozdrawiam
Wojtek Pacuła