pl | en

Dzień dobry!

Panie Wojciechu jestem nieutalentowanym miłośnika rocka (myślę, że słyszę do max 19 500 kHz), ale dobrą barwę gitary basowej (np. Pawła Kuczyńskiego od Leszka Biolika) to już odróżniam.

Czy mógłbym prosić o pomoc i podpowiedź jaki system kina domowego 5.1 lub z czego coś takiego poskładać, abym mógł też słuchać muzyki ze strumienia w pokoju o pow. 50 m2.

Może być coś z odzysku (jakiś komis) lub głośniki robione prywatnie przez naszych „szalonych, ale utalentowanych” elektroników. Kasy mam około 10 000 zł :(

Pozostaję z wyrazami szacunku
Tomasz
Panie Tomku!

Sprawa jest prosta – proszę nie kupować kina, ale stereo. Filmy w dobrym stereo to cudowne przeżycie, znacznie lepsze niż w słabym 5.1. W dodatku z kinem nigdy nie osiągnie pan takiego samego dźwięku, jak w systemie stereo.

Pieniędzy jest sporo, dlatego postawiłbym przede wszystkim na dobre kolumny. Wybór jest spory, ale proszę posłuchać przede wszystkim: Pylon Audio i Monitor Audio. Do tego wzmacniacz, niech to będzie na przykład jakiś NAD z drugiej ręki, i do tego odtwarzacz plików Cambridge Audio, najlepiej nowy – tutaj technologia szybko się zmienia i trzeba ostrożnie z kupnem starszych modeli. Do tego wystarczy kupić odtwarzacz Blu-ray, nawet niedrogi, podłączyć go cyfrowo do odtwarzacza plików i hajda :)

Pozdrawiam
Wojtek Pacuła

PS
W razie czego można w przyszłości dokupić jeden lub dwa subwoofery i połączyć je równolegle z kolumnami.